Pocz±tek ksi±żki...O Galicji ...Zdjęcia z kresów ..Mapy historyczne..Kresy wschodnie

Pocz±tek

Kamieniec Podolski

Słownik Geograficzny KRÓLESTWA POLSKIEGO I INNYCH KRAJÓW SŁOWIAŃSKICH.

Kamieniec (Camencia, Camencium, Camene-eum, Klepidava, Petridava), K. Podolski, stolica dawnego wojewódz. podolskiego i b. pierwszorzedna forteca polska na skale oblanej rz. Smo-tryczem, otoczona spadzi s temi skalami, z natury wiec obronna i potezna.

Widokiem swoim wzbudzala podziwieuie; nazywano ja „baszta reka Boga zbudowana", „przedmurzem Chrze-scianstwa", „brama do Polski". Kto zbudo -wal Kamieniec i jego fortece, niewiadome; to tylko pewna, ze siega bardzo dawnych czasów. Podanie Stryjkowskiego (karta 376), jakoby ks. Koriatowieze, polujac w okolicach Smotry-cza, doszedlszy do skaly oblanej rzeka i zachwyceni ta miejscowoscia, pierwsi zalozyli tu fortece, zdaje sie mylne, gdyz jeszcze na planach robionych za Ptolemeuszów, miejsce to gdzie stoi obecnie Kamieniec mialo sie nazywac z poczatku Klepidava (klepsis, zlodziej) i Petridava (petra-skala). Klepidawa nazywali ja bezwatpienia Dakowie i Grecy, mieszkajacy za Dniestrem; miejscowosc ta, obronna z natury, otoczona nieprzebytemi puszczami, mogla byc dogodnem schronieniem dla zlodziei.

Petrida-wa zas mogli nazywac go wygnancy rzymscy, obywatele Woloszy i Multan, od opoki, skaly, na której zbudowany. Byc wiec moze, ze pierwotne miasto zniszczone' zostalo w czasie wedrówek dzikich ludów np. Hunnów pod wodza Atylli (na domysl ten naprowadza nazwisko Hunskiej Krynicy w Kamiencu), a Koriatowi-cze pózniej dopiero, na gruzach jego, zalozyli terazniejsze miasto i twierdze. Pierwszy wiec okres dziejów Kamienca najciemniejszy; czy to dali mu poczatek Dakowie, czy tez mieszkajacy na Podolu Lutyczowie i Tywercy i od nich zwany Meconium, lub tez szczep Ka-mienczan (Dlugosz), niewiadomo. Pierwsza wzmianke o Kamiencu spotykamy u Nestora „a se horody polskie: Kamieniec, Lowce, Bra-claw i Sokolec" (Rus. Kronika po slawian. Szleeera). W XII w. Kamieniec wchodzil w sklad ks. halickiego. W 1196 r. Mscislaw syn Mscislawa i Wlodzimierz ks. halicki w o-kolicach Kamienca staczaja bitwe z ks. Rosci-slawem wolynskim; we 24 lat pózniej t. j. w r. 1220 Kamieniec nalezal juz do ks. Daniela Bo-manowicza.

W 1229 w skutek nieporozumien miedzy ksiazetami, zjawia sie pod murami Kamienca han Polowców Kotian wraz z sprzymierzonymi ksiazetami: Michalem czernihow-skim, ks. pinskim, siewierskim, turowskim i królem wegierskim Andrzejem; obiegli Kamieniec, lecz ks. Daniel sklonil na swoja strone Kotiana i zmusil sprzymierzonych do odstapienia od oblezenia. W 1239 r. ks. Jaroslaw II wzial do niewoli w Kamiencu zone ks. Michala czernihowskiego. W 1240 r. Batuchan, goniac za ks. kijowskim Michalem, wpadl do Kamienca, rozbiwszy sciany porokiem (narzedzie do rozbijania murów), i miasto w gruzy zamienil.

Nastepnych z góra 100 lat Kamieniec z Podolem byl pod zwierzchnictwem Tatarów; dopiero po bitwie pod Sinemi wodami (wedlug Stryjkowskiego 1331 r. a wedlug innych 1357) gdzie Olgierd w. k. lit. pobil ksiazat tatarskich Koczubeja, Kotlubaja i Dmitreja, wypedzil Tatarów z Podola i oddal go pod zarzad bratanków swoich ks. Koryatowiczów, i odtad zaczyna sie pewny okres dziejów Kamienia. Koriatowicze sa bezwatpienia pierwsi cywilizatorowie i dobrodzieje tego kraju; wkrótce buduja oni: Smotrycz, Bakote, Bra-claw i inne grody, podnosza z gruzów Kamieniec.

Najstarszy z nich Jerzy osiada tu stale, ("mlodszy AleksanderwSmotryczu) nadaje miastu rozlegle prawa i laski, funduje okolo 1370 r. dominikanów, przeznacza miastu w 1374 r. 200 lanów, uwalnia osiadlych na lat 20 od podatków, po których uplywie placic maja po 20 szerokich groszy z lanu, zaprowadza sady itp. Za tyle dobrodziejstw zastrzega sobie tylko, „aby mu wójt i mieszczanie sprzyjali, byli sprawiedliwi i wierni wespól z bojarami i dwo-rzany w zlej i dobrej doli, uczynkiem, slowem, przyjaznia, moca i rada bez wszelkie) chytrosci pomagali." J?o smierci Jerzego Koriatowioza, otrutego przez Wolochów (Latopisiec Danilo-wicza), rzadzil Kamiencem brat jego Konstanty; Aleksander zas ciagle pozostawal w Smo-tryczu. Dzieje nie przekazaly nam najmniejszego szczególu o rzadach Konstantego, prócz przywileju wydanego Niemirze na dobra Bakote (Kromer) w 1388 r.

Po smierci obudwu tych braci, jedynym dziedzicem Podola zostal czwarty brat Teodor, lecz ten wkrótce zaczal knuc spiski przeciw stryjecznemu bratu Witoldowi, który z ramienia Wladyslawa Jagielly rzadzil Litwa i Podolem. Witold wiec w 1395 r. wszedl z wojskiem na Podole, zdobyl Bra-claw, Bakote i inne miasta podolskie; Kamieniec poddal mu sie skutkiem nieporozumien Wolochów z Litwinami, a Teodor bunt swój przyplacil wiezieniem w Wilnie do 1403 r. Witold przylaczyl Podole do Litwy, hold jednak od Kamienca królowi zlozyl a w nastepnym roku w skutek dobrowolnej umowy, pól Podola z Kamiencem, Smotryczem, Ozerwono-grodem i Bakota przylaczone zostalo do Polski, Braclaw zas, Sokuleo, Winnica do Litwy. Kr .1 wyplacil Witoldowi 20000 zlp„ które zaciagnal od Spytka z Melsztyna wojew. krakow • skiego, oddajac mu w zaklad pól Podola polskiego. Bpytko niedlugo jednak rzadzil; wkrótce zginal w walce z Tatarami nad Worskla, a Podole wykupil Jagiello od zony jego i oddal bratu swemu Swidrygielle (1400).

Dwa lata goscil on zaledwie na Podolu; jedyny slad po nim w nadaniu ojcom kaznodziejsk. zakonu w posiadanie wsi pod Kamiencem Ziubrówki; wdal on sie takze w zmowy przeciwko w. ks. lit. Witoldowi, skutkiem czego Jagiello postanowil odebrac ma rzady. W 1404 r. zajal wojskiem swojem grody podolskie, które dobrowolnie mu sie poddaly, otrzymal w Kamiencu hold od wojewody woloskiego i naznaczyl namiestnikiem swoim Piotra Szafranca. Odtad datuja sie namiestnicy polscy z ramienia Rzeczypospolitej, chociaz po bitwie grunwaldzkiej, gdzie 2 choragwie podolskie walczyly, Jagiello znowu oddal Podole Witoldowi, który obok namiestników polskich, ustanowil litewskich. Takim wielkorzadca czy tez namiestnikiem byl jeszcze przy Teodorze Koriatowiczu Niestys, po nim ozeniony z Buczacka Gl-asztold, o którym wspomina w podrózach swoich burgundzki rycerz Gibert de Lannoy w 1421 r.; nastepca* mi jego byli: Granowski, Piotr Montykir i Jerzy Dowgird, zapamietaly stronnik Swidry-gielly. Z królewskich namiestników, po Sza-francu byl Michal Buozacki, Wlodek Wlodko • wski, mianujacy sie starosta podolskim.

Po smierci Witolda 1430 r. na tron ksiazecy wstapil Swidrygiello; panowie polscy, dowiedziawszy sie o tem, na czele mieszczan kamieniec-kich przybyli pod mury zamku, proszac Dowgirda, aby wyszedl dla narady; tymczasem zamek zajeli i Dowgirda uwiezili. Bylo to powodem uwiezienia króla w Wilnie przez Swi-drygielle i zmuszenia go do wyslania listu do Buczackiego, aby Kamieniec oddal namiestnikowi Swidrygielly Michalowi Babie. Lecz Zaklika Tarlo Toporczyk zdolal w pore uwiadomic Buczackiego, ze rozkaz ten wymuszony; skutkiem czego Baba zostal uwieziony a miasto zostalo w posiadaniu polaków.

Zaczely sie wiec zbrojne zatargi, które skonczyly sie pobiciem stronnika Swidrygielly Fedka z Ostroga pod Kopesterzynem (jampolski powiat) przez Wincentego z Szamotul, a Swidrygiello musial 'ustapic tron ksiazecy Zygmuntowi Kiejstuto-wiczowi, który ostatecznie przyznal Podole Koronie Polskiej (1432).

Juz w tym czasie Kamieniec zasiedlony byl przez Polaków, Rusi-nów i Ormian; dzielil sie na 3 czesci. Rynek, gdzie obecnie rzad gubernialny, i czesc miasta do bramy ruskiej nalezala do Rusinów i Ormian. Polacy mieli burmistrza, zwanego pro-konsulem i rajców, Rusini i Ormianie osobnych wójtów i lawników.

Takowa róznosc narodów, oddzielnosc praw i sadownictwa, byla przyczyna czestych zatargów i klótni; pózniejszemi czasy kazda zwierzchnosc osobne dla siebie u królów jednala przywileje. Jagiello kilkakrotnie odwiedzal Kamieniec; pierwszy raz z orezem w reku w 1404 r., drugi raz w 1410 r. w marcu, gdzie wieksza czesc postu przepedzil, swieta zas Wielkanocne we Lwowie. W rok potem przejezdzal z Kijowa pr?ez Braclaw i Kamieniec.

W 1417 r. znowu z zona swoja Granowska chwilowo tu przebywal. Przy Wladyslawie 111 Podole weszlo w poczet województw koronnych, a Jan z Czyzowa kasztelan krakowski, namiestnik królewski w Polsce, ponawiajac w 1443 r. przywileje Ormian, pozwala im moca i powaga królewska, handel suknami i innemi towarami bez zadnej przeszkody prowadzic. Pierwszym wojewoda byl Piotr ze Sprowy Odrowaz (1434-1437), po nim Michal Buczacki (1437--1438;, Hryc-ko Kierdej (1431 - 1461), Jan Mirzil czyli Muzyl Buozacki (1461-1469) itd. (Mesiecki). Smutne rzady Kazimierza Jagiellonczyka dla Podola, z przyczyny ciaglych napadów Tatarów, pamietne dla Kamienca bytnoscia tego króla w 1448 r., gdzie go sprawy multanskie sciagnely, a drugi raz w 1463 r.

Kazal on obmyslic srodki fortyfikowania miasta, skutkiem czego wyslani byli: Jan z Tenczyna kaszt. krakow., Dzierzyslaw z Rytwian sandomierski i Andrzej Odrowaz lwowski wojewodowie, aby twierdze Kamieniec uzbroili, z rak Teodora Buczackiego, zastawnego dzierzawcy, wykupili, i zaloge królewska osadzili, na co ziemianie podolscy przyrzekli dostarczyc z trzód swoich po l tuczonym, wole (Wapowski). Król ten, przywilejem w Radomiu 1491 r. pozwolil Rusinom wybierac wójta, dajac mu wladze sadzenia spraw cywilnych i kryminalnych podlug praw ruskich; nadto rusinów od wszelkiej wladzy wojewodów, kasztelanów, starostów i innych urzedników uwolnil. W 1474 r. Tatarzy pod wodza Caryka Ajdora Ecikiereja kusili sie wziac Kamieniec, i cala okolice na 100 mil wdluz i wszerz ogniem i mieczem zniszczyli.

To samo Turcy za tegoz panowania w r. 1476; wziawszy Chocim, przeprawili sie przez Dniestr z zamiarem wziecia Kamienca, spalili wsie okoliczne, lecz przybyle w pore wojsko polskie miasto ocalilo.

Za Jana Olbrachta w 1496 r. Ormianie kamienieccy otrzymali potwierdzenie swoich przywilejów, co tez uczynil Aleksander w 1502 i Zygmunt I w 1507 r. W 1505 r. Bohdan syn Stefana hospodar woloski trzymal w oblezeniu Kamieniec, Halicz i Lwów, rozgniewany, ze mu król polski Pokucie odebral; Mikolaj Kamieniecki rozbil wojsko hospodara nad Dniestrem (4 pazdz.) i zmusil go do przymierza podpisanego w Kamienca 17 stycznia 1510 r. i do wykonania przysiegi wiernosci 30 szlachty przedniejszej; woloskiej wyslal hetman królowi, a 50 sciac kazal w Kamiencu, jako zadoscuczynienie za wymordowana zaloge w Trebowli przez ojca bohdanowego (Bielski).

W 1512 r., za panowania Zygmunta I, zaszedl spór miedzy mieszkancami a dziedzicami dóbr w okolo lezacych o wolny wreb w lasach przyleglych na mocy praw sobie sluzacych; na rozsadzenie pomie-nionego sporu przeznaczony byl Stanislaw Lanckoronski, starosta kamieniecki; sprawa jednak oparla sie o sejm w Piotrkowie i skonczyla sie przyznaniem praw mieszkancom wrebu we wsiach wskazanych w przywileju przez Zygmunta I w 1518 i 1525 r. wydanym, chociaz, mimo to, prawo to nie bylo spelniane z przyczyny oporu wlascicieli. O ile strategiczne polozenie naszej kresowej warowni bylo cenione pokazuje to, ze nawet papieze i obcy królowie starali sie o wzmocnienie jej; tak: Mikolaj V w r. 1450 r., nastepnie Juliusz II w 1515 r., Leon w 1516 papieze naznaczali czesc swietopietrza na pobudowanie murów i uzbrojenia. W 1518 r. Zygmunt I naznaczyl komisya zlozona z Jana Laska, biskupa kamieni eokiego, Macieja Drzewieckiego, Krzysztofa Szydlowskiego a takze Mikolaja Firleja het. w. k. dla rozsadzenia pretensyi szlachty i mieszczan, a ci postanowili, aby kupcy przywozacy towary oplacali pewna czesc starostom, aby zydzi nie skupowali po wsiach produktów zy w-nosciv aby mieszkancy korzystali z przyznanych im praw itp., co król utwierdzil.

Tenze król w 1525 prezydentowi i radnym miasta nadal wies Kormilcze, pozwalajac wykupic ws Laszkowoe w dzierzawie bedaoa u Milanow

skiego; w r. zas 1543 polecil, aby Turcy i Wolosi, bawiacy sie handlem, nie omijali Kamienca, i aby szlachta posiadajaca domy w miescie oplacala podatki i ponosila zwykle ciezary. Nastepnych 100 lat Kamieniec zostawal w zupelnym spokoju; mógl wiec stopniowo uzbrajac sie, wzmacniac i przygotowac sie we srodki oorony; na nieszczescie myslano wiecej o ma-teryalnym bycie mieszkanców.

Tak Zygmunt August pozwala w 1553 r. mieszkancom 3-ch wyznan handel wszelkiemi to warami pro wadzic, trzody, stada bydla po calem królestwie bez oplaty cla i myta sprzedawac, oprócz cel pogranicznych. Henryk Walezy, potwierdzajac przywilej Ormian w 1574 r., nakazuje starostom i magistratowi, aby ich do swych jury-zdykcyj nie pociagali, ale dozwalali sie sadzic wlasnym wójtom i lawnikom, z wolna apela-cya do sadów asesorskich.

Podlug lustracyi w 1570 r. domów lackich w miescie i na przedmiesciach bylo 645, kramnic 31, jatek rzezniczych 9, piekarzy 63, sukienników 5, szewców 25. Zygmunt III porównal w 1594 Kamieniec w prawach ze Lwowem, a w 1598 r. zabronil zydom osiadac w miescie i za miastem, trudnic sie handlem i przebywac dluzej jak 3 dni w miescie.]

Prawo to przeciw zydom ogloszone jeszcze w r. 1447 przez staroste Pawla Ciemierzynskiego. «W tym czasie zyjacy G-wagnin pisze: „miasto przy multan-silej granicy, prawie snadz Boska reka, miedzy twardemi i opoczystezni skalami zbudowane, bramy ma tylko 2, zamek natura i obrona nad podziw obronny, skala zewszad okrazony, który wespól z miastem rzeka oplywa i wal bardzo gleboki z natury wyrobiony, otacza; zamek murem i strzelba i basztami dobrze o patrzony, a miasto, skala kamienna, niedostepne, niezdobyte czyni, która je tak okraza, ze domy, choc dosc wysokie, przedsie jednak ledwie ich wierzchy przednie widac."

W 1604 r. spalil sie ratusz ormianski. Zygmunt III pozwolil zbudowac drugi i uwolnil go od postoju. Gdy Ormianie szpital wlasnym kosztem wymurowali, nakazal król w 1614 r., aby kazdy or-mianin handel prowadzacy, za wyjazdem lub powrotem z Tureoczyzny, placil po 3 gr. od konia, rzeznicy ormiansby po 2 gr. od wiekszych sztuk a po l groszu, od mniejszej; nako-nieo, aby od kazdej fury drew, przez ruska brame wiezionej, dawano po polanie na fundusz szpitala. Tenze król, chcac zapobiedz czestym pozarom, podniesc i ubezpieczyc miasto, polecil w 1618 r. magistratowi, aby zmuszal bugat szych mieszkanców do murowania domów, a ubozszych do sprzedawania swoich placów majetniejszym. Biegly w sztuce wojennej Szom-berg, poczal z polecenia Zygmunta III zamek i twierdze lepiej obwarowywac.

Na sejmie W J.620 roku zapadla uchwala, aby Kamieniec prochem, strzelba i ludzmi potrzebnemi do obrony opatrzyc, a mieszkancy kryjacy sie w fortecy, zywnoscia na pól roku byli opatrzeni i t. p.

Juz chmury nad Kamiencem zbieraly sie; sultan Osraan, korzystajac z zamieszania w obozie polskim pod Chocimem, przeszedl Dniestr przy koncu wrzesnia w 1621 r. w zamiarze zdobycia Kamienca, lecz ujrzawszy skalista warownie, zapytal otaczajacych, „kto ja zbudowal?" „Bóg, cudowna miejsca natura". „Niech ze ja sam dobywa" odrzekl, i na odwrót zatrabic kazal, rzuciwszy kilkadziesiat bomb do miasta, z których jedna zniszczyla kaplice sw. Krzyza.

Po zawarciu traktatu, przybyl tu 14 pazdziernika królewicz Wladyslaw i na drugi dzien odprawil uroczyste nabozenstwo w katedrze, a jednoczesnie umieszczono chwilowo w kafcakumbach trumne bohatera chocimskiego hetmana Chodkiewicza. W 1613 r. znowu turcy z tatarami podeszli pod Kamieniec, lecz ich Koniecpolski do cofniecia zmusil. Za Wladyslawa IV w 1638 na sejmie w Warszawie zapadla uchwala, aby mieszkancy wode w rynek wprowadzili, poniewaz obywatel ormianin Narses pozostawil na to fundusz.

W czasie wojen kozackich, Chmiel-nicki, dobrze pojmujac, jak wazne dla niego posiadanie Kamienca, kilkakrotnie staral sie opanowac go, ale zawsze bezskutecznie. Jeszcze w 1648, przed pilawieokim pogromem, wyprawil pulków, swego Krzywonosa w celu zajecia tej warowni; wrócil jednak z niczem i mylnie niektórzy historycy rossyjsoy utrzymuja, jakoby ja zdobyl. Podobne tentacye powtarzaly sie kilkakrotnie, lecz zawsze naprózno i konczyly sie tylko strata ludzi.

Nakoniec w r. 1652 Chmielnicki postanowil zajac go koniecznie; wtedy syn jego Tymosz domagal sie zbrojnie córki hospodara Lupula, Domny Bozandy. Chmielnicki tak byl pewny zdobycia twierdzy, ze zapraszal tu nowozenców i nazywal Rozande ks. Podolska. Po rzezi wieo batohskiej podstapil Tymoszko pod Kamieniec na czele 6 do 8 tysiecy kozaków i 9 tysiecy tatarów.

Stary watazka podobno sam nie znajdowal sie pod murami miasta, posylal tylko listy wzywajace do poddania sie. Na szczescie twierdza, swiezo zaopatrzona przez Kalinowskiego, posiadala znaczna zaloge i kilku ludzi wplywowych, jak Stan. Potonki w-da podoi., Stanislaw Lauckoronski kaszt, kam., o* parla sie wiec namowom kozaków. Brak narzedzi oblezniczych, a przytem morowa zaraza, zmusily Tymoszka odstapic od oblezenia.

Roku 1654 jeszcze raz próbowal Chmielnicki zdobycia Kamienca; w lipcu w ciagu 3'l tygodni przypuszczal 10 bezskutecznych szturmów (Jer-licz); jest to ostatnie najscie kozaków.

Odtad w ciagu nastepnych kilkunastu lat zostawal w zupelnym spokoju, lecz, ua nieszczescie, nie przygotowal sie do kleski, jaka go spotkac miala. Jan Kazimierz w roku 1659 uwolnil wszystkich mieszkanców na lat 10 od podatków, oprócz oplaty cla, a w r. 1665 porównal Ormian we Wszystkich przywilejach z mieszkancami narodowosci polskiej i ruskiej, pozwolil im pieczetowac sie czerwonym lakiem, stawiac browary, sycic miód i szynkowac rózne-mi napojami, a wójtom ormianskim darowal futory znajdujace sie na gruntach miejskich na czesci Ormian.

W r. 1666 nastapila tu unia kosciola ormianskiego z rzymskim za staraniem Mikolaja Torosiewicza, arcybiskupa Ormian we Lwowie. Uchwala sejmu w 1670 r. opiewa: miasto od wszelkich podatków prywatnych i publicznych uwalniamy, prowadzenie wszelkich towarowi handlów intra i extra regnum wolne wszedzie pozwalamy; Zydzi i cyganie, aby mieszkania o mil 3 nie mieli, sub poena confiscatiouis. W tymze roku król Michal, wynagradzajac wiernosc obywateli kamienieckich podczas najazdów Wegrów, Kozaków, Rossyan i Szwedów, przywileje Zygm. III utwierdzil i polecil, aby wójt w Kamiencu, nie z wyboru, ale z kolei zasiadajacych w magistracie byl wybierany, którego powinnoscia bylo sadzic wszystkie sprawy, oprócz z kontraktu i z gruntu pochodzacych (Marczynski).

W 1667 obostrzono prawo, aby poslowie cudzoziemscy, dla bezpieczenstwa twierdzy, nie mieszkali w miescie, lecz w przyleglej wsi Dluzku.

Nastepuje najsmutniejsza epoka dla Kamienca, r. 1672, w którym dostal sie w rece Turków. Po smierci Chmielnickiego, Do-roszenko poddal sie Turcyi i upewnil sultana Mahometa IV, ze nie trudno mu bedzie zajac cale Podole. Mahomet 3 paz. objawil wojne Polsce i sani na czele swych wojsk 14 sierpnia 1672 r. bez- zadnej przeszkody przeprawil sie przez Dniestr pod Chocimem, a 18 sierpnia, polaczywszy sie z Doroszenkiem, okrazyl Kamieniec.

Tymczasem Polacy, ze zwyklem lekcewazeniem, nie mysleli o obronie; jeszcze w 1671 r. het. Sobieski chcial powiekszyc zaloge miejscowa o 2 pulki piechoty, ale magistrat od mówil przyjecia, zaslaniajac sie brakiem miejsca i przywilejami królewskiemi; ledwie po dlugich usilowaniach regiment biskupa Trzebieckiego zostal wpuszczony do miasta i to Wtenczas dopiero, kiedy skarbnik jego wyka-fcal fundusz potrzebny na jego utrzymanie. Napredce wiec i to w ostatnich dopiero chwilach robiono co bylo mozebne. Sobisski dal 20,000 zl. na kupienie zywnosci, sam zas, nie bedac w stanie opierac sie tak wielkim silom, cofnal sie do Glinian.

Obóz turecki ciagnal sie od wsi Zabiniec do Ciolkowiec, obejmowal wiec pólkolem miasto; czolo jego koncentrowalo sie pod zamkiem. Tatarzy podzielili sie na 2 oddzialy, jeden zalegl w Hunskiej Krynicy, drugi z Doroszenkiem i Lipkami rozlozyl SIQ na oiyninskich stepach.

Wielki wezyr dowodzil oblezniczemi robotami wraz z janczarami i ru-melijskiem wojskiem; lewem skrzydlem Kara Mustafa, prawem Mustafa basza z anatolijskiem wojskiem. W ogóle otoczylo Kamieniec 150,000 wojska. Oblezenie zaczelo sie 24 sierpnia po ukonczeniu robót ziemnych; zamek opasano 7 szancami i aproszami, z których ustawicznie strzelali. Przeciw takiej potedze Kamieniec mógl zaledwie wystawic wraz z ukrywajacem sie chlopstwem od 1600 do 2,000 ludzi!

Z dygnitarzy pozostal tylko w fortecy: Wawrze-niec Lanckoronski biskup, podstarosci Als, stolnik podolski Rzewuski, sedzia G-ruszecki, chorazy Humiecki, który wkrótce polegl, podkomorzy Maciej Lanckoronski, dowódzca piechoty biskupa Trzebieckiego Gosiecki, i major od armaty Hekling. Nie bylo wiec ani wojewody Belzackiego, ani kasztelana Luzeckiego, ani generala Potockiego.

Dzial byl dostatek, lecz zaledwie 4 tylko ludzi z calej zalogi znalo obsluge okolo armat. Dlugo wiec Kamieniec nie byl w stanie opierac sie, choc calemi silami rzucili sie do obrony i sypania szanców; 25 sierpnia byl najstraszniejszy, juz sie w zamku zaloga bronic nie mogla. Turcy podkopali mine pod brame starego zamku i wyrzucili ja w powietrze; w ten dzien 400 razy wystrzelono kartaczami, a 150 granatami. Jeden wpadl do kaplicy luterskiej w bastionie i zapalil sklad granatów tam znajdujacych sie; w miescie splonal dac h na kosciele sw. Katarzyny, cerkiew sw. Jerzego spalona. Szance tak juz blisko bram sypane byly, ze mozna bylo dosiegnac kamieniem. Szturmy jednak do warowni zostaly z wielka strata odparte. 26 sierpnia Turcy podprowadzili mine pod 4 baszty; przestraszeni wiec mieszkancy wywiesili biala choragiew i wyslali do obozu nieprzyjacielskiego sedziego Gruszeokiego i stolnika Rzewuskiego.

W czasie podpisywania ukladów, 27 sierpnia, czesc zamku dowódzca artyleryi Hekling wysadzil w powietrze, przyczem zginelo do 500 ludzi (Rolle podaje nam nazwisko jego, inni pisarze nazwiska nie wiedza).

Warunki kapitulacyi byly nastepujace:

1) Zolnierzom wolno wyjsc z bronia, dziala zostaja wlasnoscia zwyciezców;

2) Mieszkancom Kamienca pozwala sie wyjechac z dobytkiem.

3,) pozostajacym zostawiono bezpieczenstwo osobiste i wlasnosc majatkowa

4) religia libera et religionis exercitum; dla katolików, ormian i rusinów koscio lów wedle potrzeby, reszta na meczety;

5) Domy szlachty i duchownych, zostajacych w miescie, wolne od postoju.

Nazajutrz 28 sierpnia sultan przyjmowal w obozie powinszowania i rozdawal futra sobolowe w upominku; w rzedzie winszujacych byl ks. biskup kamieaieoki pod starosci Als i podkomorzy Lanckoronski, ubrani w przyslanych sobie od wezyra kaftanach. Mieszkancy wyjechali z miasta 30 sierpnia, na 800 wozach, eskortowani przez turków, Wjazd sultana, poprzedzil Janezar-Aga; odebral od podstarosciego Alsa klucze miasta, pozdejmowal krzyze z kosciolów, a domy zostaly zabrane dla sultana, wezyra i baszów. .

Nareszcie 3 wrzesnia sam aul-tan wjechal do Kamienca, ulice na czesc jego skropiono krwia zwierzat swiezo zabitych, a wedlug Kochowskiego, rozrzucano po ulicach obrazy swietych z kosciolów, które wjezdzajacy tratowali konmi. Wjazd odbyl sie przez brame ruska; jednoczesnie wjechali tatarowie przez brame Batorego. Mahomet IV w zielonej szacie, na tarantowym wierzchowcu, poprzedzony beglerbejami i baszami, w powolnym pochodzie przez rynek ormianski (dzisiejszy plac gubernatorski) i polski, dostal sie do katedralnego kosciola. Tutaj zsiadl z konia i wszedl do swiatyni (Kochowski), wedlug zas innych kronikarzy wjechal konno do kosciola.

Jednoczesnie schwytano chlopa, Piotra Jastrzebskiego, i obrzezano go w obecnosci sultana; na tem sie skonczyla uroczystosc przeobrazenia katedry na meczet. Kochowski spotkal tegoz Jastrzebskiego p.o zwycieztwie wiedenskiem jako dworzanina Lubomirskiego.

Wielki wezyr miasto urzadzil, mieszkanców Polaków wyrzucil, zabrawszy im wszystko, mury napredce naprawil, zaloge z 15,000 zostawil pod wodza Halil-paszy, nowego komendanta i wielkorzadcy paszalykatu podolskiego.

Turcy z miasta wyniesli niemale skarby, cale bowiem bogactwo województwa, tak koscielne jak l prywatne, bylo tu zgromadzone; sto naladowanych wozów zabralo je do Stambulu. Akta grodzkie ocalil wladyka Szum-lanski i we Lwpwie zlozyl (Marczynski), akta zas ziemskie Kalii-pasza zlozyl w gmachu do niedawna egzystujacym (stary dom obrad obywatel), gdzie cala niewole przebyly.

W czasie zaboru Kamieniec posiadal: domów w ogóle 614, kamienic 31, jatek rzezniczych 9, piekarzy 63, sukienników 7, swiatyn chrzes-cianskich 28, samych kat. 12. (lustracya r. 1670). Katedre sw. Piotra i Pawla zamieniono na meczet sultanski, klasztor i kosciól do-minik. pod wezwaniena sw. Mikolaja na koszary dla janczarów, a potem na meczet dla pady szacha; kolegium jezuickie dla koni cesarskich; klasztor karmelitów bosych na skalce zrujnowany w czasie szturmu, nastepnie rozebrany, i z materyalu jego wzniesiono most laczacy zamek z miastem, na miejscu zas kosciola bastyon obronny. Kosciól s w. Katarzyny, jedyny pozostal dla katolików, przy którym kilka miesiecy pelnil posluge religijna jezuita Szornill; nastepnie takze zamieniony na stajnie dla wezyra.

Kosciól i klasztor dominikanów, stary, drewn., przy bramie ruskiej, przetrwal niewole turecka przeznaczony na Koszary dla janczarów. Kosciól pod wezw. sw. Michala, obok baszty Batorego, przerobiony na rondel armatni. Kosciól i klasztor franciszkanów przerobiony na cerkiew, nastepnie oddany katolikom po wypedzeniu ich z kosciola sw. Katarzyny.

Kosciól sw. Stanislawa w starym zamku przerobiony na meczet. Kaplica zamkowa zamieniona na fort, kaplica sw. Lazarza, przy szpitalu, rozsypala sie w gruzy. Ormianskich 4: Wniebowziecia katedra imponujacych rozmiarów spalona.; sw. Mikolaja zniszczony; sw. Maryi zrujnowany w czasie bombardowania przez Jakóba Sobieskiego. Kaplica sw. Stefana pozostawionna Ormianom dla' nabozenstwa. Cerkwi ruskich niezjednoczo-nych 12; sw. Trójcy (obecnie troioki mo-naster) zamieniona na meczet Mustafy baszy, sekretarza i ulubienca sultana; Wniebowziecia, drewniany obok starego domu obywatelskiego zrujnowany w czasie bombardowania; sw. Jerzego obok rus. bramy spalono; sw. Mikolaja naprzeciw dzisiejszego teatru, P. Maryi obok poprzedzajacego, Michala Archan, ponizej domu Pawlickiej, na Pocztowej illicy, wszystkie 3 rozebrane na opal. W wawozie Smotrycza byly 4 cerkwie: Zbawiciela, sw. Onufrego, N,a-rodzenia Chrystusa (w ogrodzie Witta) i sw. Krzyza na Karwasarach, zostawiona dla obrzadku ruskiego. Na Ruskich Folwarkach cerkiew Zmartwychwstania i kaplice luterskaj na zamku wcielono do fortyfikacyi. ( Z 27 wiec swiatyn: 5 przedniejszych zamieniono na' meczet, 2 na stajnie, l na koszary, 4 obwarowano, l spalono, 3 zostawiono dla chrzescian, reszta 11 rozpadla sie lub zniszczona.

Okolo 1680 r. turcy zbudowali meczet nad brzegiem Smotrycza, przy lackiej bramie, lecz ten -pózniej zostal zwalony.

Zamek takze zostal wztmocniony dwiema poteznemi basztami. Nastepnego roku wzieto sie do fortyfikacyi miasta; 4 2,000 wlosc, codzien pracowalo, domy drewn. usuwano, zastapiono je murowanemu

Ha lii pasza kilkanascie lat rzadzil Podolem, on ;to wytrzymal pózniejsze oblezenie Jakóba Sobieskiego, on sadzil Jurka Chmielniokiego na ratuszu tutejszym i kazal go udusic na moscie przez siebie zbudowanym, ozdobil kosciól dominikanów piekna kazalnica, która do dzis dnia przetrwala. Przy nastepcach jego miasto upadalo, mieszkancy uciekali, Polsce dostaly sie tylko gruzy.

Upadek Kamienca bolesnie odbil sie w sercach Litwy i Korony; Jan Kazimierz wiadomosc te przyplacil zyciem.

Naprózno Michal Korybut blagal papieza i królów pomocy; zmuszony byl on zawrzec ponizajacy pokój buczaoki.

11 listopada 1673 Sobieski rozbija 80,000 turków pod Chocimem, opasuje Kamieniec i przez kilka dni rzuca do miasta bomby (1000 Bomb, 500 kul armatnich i 30 granatów), rynek ormianski zburzony, rynek polski takze bardzo ucierpial, miasto jednak nie poddalo sie.

W 1689 r. znowu bezskuteczna blokada; nastepnie zalozono'Okopy sw. Trójcy w celu oglodzenia miasta, wszystko to jednak naprózno.

Bohater z pod Chocimia i Wiednia nie mógl odebrac Kamienca; zwrócil go dopiero traktat karlowiekl zawarty 26 stycznia 1699. r.,

Kamieniec wiec zostawal w reku turków ,27 lat. Opuscili oni go 22 wrzesnia. Janczar Aga oddal klucze od bram miasta Marcinowi Katskiemu w-dzie kijowskiemu Wprowadzono zaloge, poswiecono koscioly przez ks. Chelminskiego sufragana kam., gdyz biskup Glinski dopiero w kilka lat zawital.

Dowódzca turecki, zdajac twierdze, umyslil prochy podpalic, lecz zarzacy lont gola reka ugasil Marcin Katski (Balinski), Warowali sobie turcy, aby z meczetu pólksiezyca nie zrzucac, co tez spelniono, lecz postawiono na nim wizerunek N. Panny z miedzi wykuty. Kamieniec powrócono Polsce zupelnie spustoszony i zniszczony. Wielka zasluge polozyl Michal Potocki w odbudowaniu i poprawieniu wlasnym kosztem kosciolów kamienieckich; szkoly nanowo zostaly otworzone, w murze zamku wlozono tablice z napisem: Deo favente reg-nante serenissim. Augusti II. Polon, rege, duce et electore saxon. Camenecum an. 1699 die 22 septembr. ab ottomanis receptura, re-paratum et redunitum reipublicae.

August 2, wszystkie przywileje dawnych królów potwierdzil, w celu zas uzbrojenia miasta i wycwiczenia obywateli do obrony, zalozyl towarzystwo strzelców, na wzór istniejacych we Lwowie, Krakowie l Poznaniu.

Straze bram miejskich lackiej i ruskiej magistratowi ka-mienieckiemu oddal i rozkazal, aby wedlug zwyczaju klucze od miasta u prezydenta lezaly.

Od najdawniejszych czasów niewolno bylo zydom mieszkac w Kamiencu; juz w 1447, jak wyzej wspomniano, starosta Pawel Ciernie-rzynski oglosil, aby zaden zyd wiecej jak 3 dni w miescie bawic nie wazyl sie. W czasie klesk krajowych za Jana Kazimierza szukali schronienia zydzi w Kamiencu; wkrótce wyjednali nawet u króla reskrypt pozwalajacy im tu mieszkac; na zaniesiona jednak skarge mieszkanców nakazal król w 1654 wyrugowac zydów pod kara 1000 czerw. zl.

Ze nie spieszyli sie pomimo tego z ustapieniem dowodem jest wyrok komisyi, naznaczonej dla wysledzenia przyczyn upadku miasta, która nakazala w 1665 r. natychmiast wydalic zydów. Za rzadów tureckich wcisneli sie powtórnie do miasta, i mimo zakazu Augusta II przemieszkiwali. August III w 1750 r. wydal wyrok, aby w przeciagu 24 godzin z miasta ustapili pod kara utraty majatku i wiezienia; wszystkie tez ich domy przysadzono miastu a boznice polecono zburzyc.

Tak gwaltowne srodki zmusily dopiero zydów opuscic miasto, ale tylko chwilowo, gdyz znowu tu sie wcisneli i zostawali do czasu zaboru kraju a nawet i po przylaczeniu, pomimo ukazów z 31 stycznia, 20 czerwca 1833 r. i 17 lipca 1834; dopiero w 1848 roku otrzymali prawo stale sie tu osiedlac.

W r. 1764 nastapila uchwala, naznaczajaca summe 30,000 zl. na reperacye twierdzy i 6,000 zl. pensyi dla komendanta, którym powinien byc koniecznie szlachcic i to possessionatus! Przedstawiono potrzebe przystapienia do gruntownej reperacyi i uzbrojenia twierdzy odpowiednio do swego przeznaczenia, ale ze pokój staly z Turcya zostal zapewniony, nie przyszlo to do skutku. W lustracyi zrobionej w 1765 r. znajdujemy: „miasto do placenia z prowen-tów swoich kwarty nie nalezy; zamek górny, basztami i murami circumcirco opasany, jako tez i ziemny zamek potrzebuje kilkakrocstoty-siecy zl. reperacyi. Do starostwa nalezy: przeimiescie Karwasary (slynne mlynami) i wsie: Tatar syska, Kubaczówka, Dluzek, Jan-czynce, Podzamcze, Holosków i Kiptynce nad Smotryczem, Hrynczuk i Malinowce nad Dnie-strem, Laskowica i Kozaczówka nad Zbru-Prowent ze starostwa, wytraciwszy

czem. ekspensa, pozostaje 24,132 zlp. Pierwszy przywilej na otworzenie apteki pod d. 11 marca 1767 otrzymal szlachetny Pawel Lenkiewicz, podobny z przywilej otrzymal l lutego 1790 r. mieszkaniec Grzegorz Czajkowski.

Kilkakrotnie grasujaca tu morowa zaraza, osobliwie w 1770 r., ogromne zrobila wyludnienie. W 1781 r. 11 listopada Stanislaw August odbyl wjazd tryumfalny konno do Kamienca na czele licznego orszaku, w liczbie którego byli: ks. Adam Czartoryski, wojewoda Stempkowski, Swiej-kowski i inni.

General Jan Witte, komendant twierdzy, zlozyl przy moscie klucze twierdzy, wital króla imieniem szlachty podkomorzy Li-pinski, a w katedralnym kosciele biskup Krasinski; bramka katedralna jest pamiatka z tych czasów.

Król mieszkal w rynku, w domu dawniej Szadbeja dzis Petolasa, i w ciagu 5-dnio-wego tu pobytu zwiedzil twierdze, koscioly, Zwaniec, Chocim, rozdawal choragwie pierwszemu pulkowi bulawy polnej koronnej a 16 listopada, przez lacka brame wrócil na Laty-czów do Warszawy. Tenze monarcha, pragnac przyczynic sie do lepszego bytu miasta, 10 marca 1783 r. nadane przywileje w 1670 r. na jarmarki na s w. Wojciech 5 tygod., na Narodzenie N. P. 2 i pól tygod., na sw. Jedrzej 4 tyg. odprawiac sie majace, odnowil, i dozwolil na-jarmarki na przedmiesciach: na sw. Jur 4 niedzielny, na sw. Jan tygod., na 2 dzien po Gromnicznej 4 tygod.

Nadto dozwolil magistratowi uzywac szabli i na potrzeby twierdzy ze skarbu wyplacic polecil 30,000 zlp. Wedlug lustracyi w 1789 r. ststwo kamieniec -kie od 1761 r. bylo w posiadania ks. Adama Czartoryskiego i dochodu czynilo 38,718 zlp. Ustanowiona komisya boni ordinis, przylaczywszy juryzdykcya ormianska do polsko-ru-skiej, oglosila 3 lutego 1790 r., iz odtad 3 polaczone nacye jeden magistrat miec beda; wszyscy obywatele, bez róznicy narodowosci, do urzedów 7,dolnemi uznani, co rok obierac maja 2 prezydentów i l wójta.

Ostatni komendant Kamienca Zlotnicki poddal twierdze generalowi Derfeldowi 21 kwietnia 1793 r., za co otrzymal order Aleksandra Newskiego i nadal pozostal komendantem twierdzy z ranga generala porucznika.

Wojsko polskie przeszlo pod sztandar rossyjski, prócz brygad gen. Lazninskiego i Sucharzewskiego, które przeszly Dniestr i rozkwaterowaly sie na polach chocimskich..

Po polaczeniu Kamienca 3 narodowosci, kazda miala swój herb: w herbie polaków sw. Jerzy na koniu, gniecacy zmije z napisem: „Civitas Cainenec in Podolia". W herbie ruskim sw. Mikolaj z napisem: , prawa ruskiego Kamien.-Podol." Ormianie mieli baranka z choragiewka. Po przylaczeniu do Hossy! ustanowiony byl nastepujacy herb: w nie-bieskiem polu zlote slonce z 16 promieniami, nad niemi krzyz zloty. Starostwo kamieniec-kie darowane zostalo 1795 r. przez cesarzowa Katarzyne hr. Morkowowi. Podajemy tu takze opis twierdzy kamieuieckiej podlug planu zrobionego w 1672 r. przez Torosie wieza dla bisk. Trzebickiego.

Jak wspomnielismy wyzej Kamieniec zbudowany na skale stozkowatej, okolony zewszad rz. Smotryczem, plynacym w glebokiej kotlinie, o stromych, skalistych brzegach. Po obudwu stronach rzeki ciagna sie wazkie pasy ziemi, zwane „zawodzie". Warownia dzielila sie na 2 czesci: jedna otaczala miasto, druga wlasciwy zamek, stary murowany, i nowy ziemny.

Przed 1672 r. zamek byl oddzielony od fortyfikacyj miejskich, wznie siony byl na zachodniej czesci miasta, na oddzielnej od miasta skale, dopiero turcy polaczyli go mostem, do dzis istniejacym, zwanym tureckim mostem. Brzegi strome, juz same przez sie niedostepne, uzbrojone byly bastyo-nami i murem.

Bram bylo 2:

Lacka od wschodu i

Ruska od zachodu.

Kazda z niej stanowila rodzaj fortecy i zamykala wejscie od rz. osobnym murem nad woda zbudowanym, w strzelnice zaopatrzonym i przypierajacym do bastyonu zbrojnego w dziala, na przeciwnym brzegu wzniesionego.

Gdyby nieprzyjaciel zdobyl obie bramy, to wchodzil tylko w posiadanie przedmiesc w kotlinie; dla zdobycia miasta potrzeba bylo zdobyc rondel zwany baszta koronna lab Batorego, wzniesiony na górze a polaczony z Lacka brama osobnym mu-

rem, opatrzonym w strzelnice dla dzial i haubic.

Brama Lacka dzis nie egzystuje; pozostal z niej kawal sciany i 2 baszty, z których jedna po za Stnotryczem. Skladala sie ona z pólkolistego budynku, w którym byl wjazd do miasta, otoczonego 3 basztami: jedna na urwistym brzegu miejskim, druga posrodku fortyfikacyj, pod nazwa lackiej bramy, 3 przypierala do rzeki i od niej szla kladka w rodzaju korytarza, zwana wycieczka, zaopatrzona systemem sluz dla zamkniecia rzeki. W lackiej bramie miala byc kaplica, a na jednej ze scian zawieszony byl obraz s w. Anny (zdjety w 1865). Idac w góre ku miastu spotykamy baszte Batorego (inaczej Koronna, siedmiopie-trowa), zawierajaca wjazd do miasta (tak zwana Wietrzna brama),opatrzona calym szeregiem fortyfikacyj; turcy dodali jeszcze do niej jeden rondel, na co posluzyl im klasztor panien do-minikanek. Fortyfikacye te laczyly sie z murem miasto otaczajacym, który ciagnal sie az do Ruskiej bramy. Nad wjezdna brama od frontu do dzis dochowal sie nastepny napis: A. D. 1585. Per Steph. Bathory R. P. condi-tum, Stanislao Aug. regnante Polonia restau-ratum et auctum A. D. 1785. Cesarz Mikolaj nakazal osobnym reskryptem poszanowanie tej pamiatki. Lacka brama rozebrana w czesci za gubernatora Braunszwejga.

Przy ulic y Karmelickiej na tablicy zelaznej, w murze spo tykamy napis: Sub auspicio seren. ac potentis" priucipis Augusti III R. P. M. D. L. ae. prin* haeredit. Saxon. Elect., Illustr. Josephus a Potok Potocki C. C. hoc opus incoepit erigere, postauam desiit vivere filius Illust. Dom. Sta-nisl. a Potok Potocki, Palatinus et Generali ter-rarum Kiorien., hoc opus finivit per C. Dahlke colonellum cór. Artil. Regni et Prim. praefect. Archit. Militaris. A. D. MDCCLIII.

Brama Ruska od zachodu bronila wstepu; stanowila takze rodzaj warowni, skladala sie z 4 bastyo-nów silnie uzbrojonych; jedna baszta przypierala do rzeki, przez która szla tama murowana, przytykajaca na przeciwnym brzegu takze do bastyonu; od tych bastyonów do miasta szla silnie obwarowana ulica. Na scianach tyoh murów widnieja herby Polski i Litwy, a takze napis na froncie: „Haee porta impensis Regiae Majestatis yigilantium Regum erecta A. D. 1717". Oprócz tych 2 bram miasto posiadalo kilka polaczonych z soba bastyonów jak: garncarski, pobudowany przez kupców. W zachodniej czesci w bastyonie turcy umiescili brame prowadzaca na most do starego zamku, przez nich wybudowany; dawniej byla tu tylko kladka, w razie potrzeby zdejmowana. Dla uoez-pieczenia mostu pobudowali takze turcy nowy rondel, na miejscu dawnego klasztoru*karmeli-tów bosych. Inzynier Dahlke w XVIII wieku zajmowal sie poprawieniem tej czesci obwarowan.

Zamek Stary zajmuje cypel skalisty, | uformowany z brzegu rs. Smotrycza i z wpadajacej don rzeczulki. Na zamek ten skladaly sie bastyony, polaczone blankami; od zach. poludnia i wschodu bronily go skaly i sasiedztwo miasta; od pólnocy caly szereg fortyfi-kacyj ziemnych o walach i fortach, napelnianych woda w razie potrzeby. Byla to najslabsza czesc warowni; tedy weszli turcy do zamku. Rondel, sluzacy niegdys za brame wjazdowa na zamek od strony miasta, to poczatek warowni; na prawo ^stad obwarowana droga do Zwanca; zeby sie ta droga dostac na przedmiescia, trzeba przebyc 2 bramy; pierwsza zamkowa o 3 arkadach sklepionych z królewska korona z ciosu i cyfra Stanisl. Aug. Na tablicy na poludn. froncie jest tu nastepujacy napis: Felix regnum, quod tempore pacis trac-tat bella. Na froncie pólnocnym tablica z resztkami tureckiego napisu, pod. nia na gzemsie: „Optlmus princeps in pace bella prospiciens securitati MDCCLXXI. Pochlebstwo dla Po-niatowskiego, który brame te kazal naprawic. Za brama wjazdowa ciagnely sie obwarowania ziemne i most zwodzony, rzucony na fosie, w razie potrzeby napelnianej woda (dzis wszystko zniszczone, brama zamkowa rozwalona 1876 r.).

Idac do zamku od ronila mostowego, spotykamy tablice wmurowana w sciane z data 1790, rok ostatniej naprawy zamku; na poczatku tego stulecia wedlug Marczynskie-go byl tu napis: „Deo favente, regnante sere-nis. Augus. II, P. R. Duce et Saxon, Camene-cum an. 1699, die 22 Sept. ab Ottomanis rece-ptum, reparatum et redunitum Reipublicae." Tuz jest wejscie do lochów, dzis zarzucone, wedlug ludowego podania mialy sie laczyc z Chocimem. Na wprost rondla czworogranny budynek z kulami w mur wprawionemi; jest to bastyon frontowy, zbudowany w 1544 roku. Turcy w nim wykuli studnie, gleboka 50 arszyn., szeroka na 7 i pól, do dzis sluzaca. Na bastyonie napis „Deus Tibi Soli gloria. Job. Pr. iuit arehiteotor 1544." Obok smukla wiezyca, postawiona przez turków na miejsce 2 basiyonów, wysadzonych przez Heklinga w r. 1672. Przez brame sklepiona wchodzi sie na dziedziniec zamkowy, otoczony murem i 8 wiezami z herbami i insygniami papiezkiemi. Na 2 z nich spotykamy wzmianke, ze ja wystawil swym kosztem Krzeslaw z Kurozwek, biskup kujawski: Turris Creslai Episoopi Tladisla-viensi8,-hnjus castri fundatoris. W 4-ej byla kaplica zamkowa pod wezw. Michala Archan., konsekrowana w 1575 przez bisk. Marcina Bialobrzeskiego, jak swiadczy napis do niedawna czytelny. „Sacellum hoc consecratum est per reverend. Martinum Bialobrzes., quod repararit Geoerosns Nicolaus Brzeski de Brzescie, terrarum Podolien. Generalia Capitaneus ad laudem. Dei... 1575". Na jednej z nich jest takze herb Habdank, byc moze biskupa bu-czackiego.

Na dziedzincu zamkowym byl kosciól sw. Stanislawa. Turcy przerobili go na meczet, nastepnie rozsypal sie w gruzy; zostala tylko statua sw. Jtlocha, dzis na dziedzincu kosciola potrynitarskiego. W jednym z -ba-styonów byla tu takze kaplica luterska. Obok czwartej baszty po pólkolistym murze, opatrzonym w dziala, wchodzilo sie po zwodzonym moscie do tak zwanego Nowego Zamku; czesc ta fortyfikacyj skladala sie tylko z walów i rowów.

Pierwszym komendantem zostawionym tu z reki Marcina Katskiego wojewody kijów., starosty kamien., byl general major Koszkiel;

2) Bartsch (1707-1718);

3) Wilhelm Rippe sta smotrycki, general-major dragonów, f 1722;

4) -Floryan Schilling;

5) Waclaw Rzewuski (1734-1735);

6) Stefan Humiecki (1736);

7) Jan Mikolaj Kampenhau-zen (1739);

8) Dominik Ignacy Bekierski (1750);

9) Krystyan Dalke (1763);

10) Michal Kuczynski (1778);

11) Jan Witte (1785);

12) Krystyan Deybel de Hameron, zastepca komendant;

13) Józef Witte (pózniej graff de Vitt (1789);

14) Jan Orlowski, general-major wojsk koron., pózniejszy komend. Warszawy podczas rewolucyi Kosciuszki; w Kamiencu do 1792;

15) Antoni Zlotnicki, który w 1793 r. 21 kwietnia poddal Kamieniec jeneralowi ros-syjskiemu Derfeldowi.

Po Zlotnickim byl jeszcze Gluchow, nastepnie jen. Komarowski, Hann;

ostatnim byl pulków. Martynów okolo 1812, w tym bowiem czasie twierdze zniesiono. Z pamiatek miejscowych jedna z najstarszych jest cerkiewka sw. Mikolaja, dawniej kosciólek ormianski. Lew Danilowicz Halicki badal ormianom prawo obywatelstwa; w tym czasie zalozyli oni wies Ormiany i kosciólek w Kamiencu. Ksiegi ich liturgiczne z 1296 r. znajduja sie w zakrystyi tegoz kosciola. Jakis czas zajmowali go unici; pochowany tu patryacha Melchizedech (-J- 1627). Kosciól ormianski sw. Mikolaja, z poczatku drewn., fundowany przez Sinana syna Chatlubajowej okolo 1398 r. a w 1495 wymurow. nowy i tu umieszczono cudowny obraz N. P., siegajacy X w. Sa tu ciekawe zabytki, mszaly pisane, jeden z nich dar Sinana z 1349. Kosciól ten dzis nalezy do parafii rzym.-kat., liczy 936 parafian. Katedra: pierwotny budynek byl drewniany; na poczatku XVI w- stanal dzisiejszy korpus ketedry, do którego Leonard Slonczewski bisk. kam. (1547-1563) dobudowal kaplice murowana, tak zwana Biskupia. Kto jednak wystawil glówny korpus, niewiadome. Rolle przypisuje to bisk. buozackiemu Jakubowi (1502-1577). W 1616 zniszczyl ja pozar. Pawel Piaseeki pobudowal palac biskupi; Dzialynski, 34 bisk. kam., dodal dzisiejsze presbiteryum (1646-1648).

W czasie rzadów tureckich powstala dzisiejsza Szatnia, meczet. W obecnem stuleciu przybyla zakrystya kanoniczna i kruchta w stylu romanskim. Skutkiem wiec tych dodatków, katedra K. przedstawia nieregularna figure/, wysokosci do 60 lokci, dlugosc 78 a szerok. wraz z kaplicami 62 lokci; na kilka lat przed zaborem tureckim katedra liczyla 12 oltarzy i 8 kaplic; glównym odnowicielem byl biskup Dembowski; on to umiescil na minarecie wizerunek N. P., wykuty z miedzi, sprowadzony z Gdanska (1756).

Za rzadów ostatniego biskupa Kjalkowskiego w nocy w 1862 r. splonal dach na katedrze; wkrótce jednak pokryto ja blacha, a na pare lat przedtem (1853-1860) wewnatrz odnowiono. W 1866 r. po skasowaniu dyccezyi, katedra zeszla do rzedu parafialnych kosciolów i liczy 4156 wiernych.

Soborna katedra wschód, obrzadku pod wezwaniem sw. Jana, na placu guberna-torskim, nalezy takze do dawnych swiatyn. Zbudowana w drugiej polowie XVI w., w czasie zaboru meczet w. wezyra, do godnosci katedry podniesiona 1752 r. Sa tu 2 nagrobki: Jana Rudolfa Kantakuzena, detronizowanego hospodara (f 1761 w Laskowcach pod Ka miencem) i Jóanicyusza Polonskiego, archiereja podoi. Cerkiew sw. Trójcy, jedna z najdawniejszych, za Koryatowiczów juz egzystowala; nastepnie meczet sekretarza sultanskiego, klasztor bazylianów, od 1795 monaster prawoslawny. Kosciól i klasztor dominikanów przy ulicy laczacej rynek polski z ormianskim, z piekna ciosowa wieza. Data zalozenia niepewna; zdaje sie jednak, ze Koryatowicze ja fundowali okolo 1370 r. Pierwotnie byl drewniany; Swidrygiello zapisal mu wies Ziu-brówke (1401-1405), Stanislaw Papiezki darowal mu ws Cybulówke 1620, a Piotr Orze-chowski polowe Zalucza. W 1420 pozar zniszczyl drewniany kosciól; zakonnicy wystawili nowy. Potoccy, dobrodzieje tego kosciola, wymurowali kaplice N. P. W 16)6 r. nowy pozar; staraniem Potockich wy restaurowano.

Za czasów tureckich sluzyl za koszary dla jan-czarów a nastepnie przerobiony na meczet. Z czasów tych, jako pamiatka, pozostala kazalnica, z ciosu wyrobiona, z 2 sztuk zrobiona, z wejsciem skladajacem sie ze drzwi kamiennych i baryerki kamiennej, bardzo delikatnej i pieknej roboty. Na kazalnicy pozostal napis turecki: „La Allah Allah, risul Allah" (Bóg-Bóg i Mahomet prorok). Sprowadzo-'• na ona bylo z Konstantynopola; opuszczajac Kamieniec warowali sobie poszanowanie tej pamiatki, czego swiecie dochowano. Zniszczony kosciól znowu znalazl dobrodzieja w Michale Potockim, który wlasnym kosztem go wyrestaafowal 1748 r., pobudowal sliczna wieze, odnowil 13 oltarzy, slowem doprowadzil go do najlepszego stanu. Klasztor zwiniety w 1843 r.,- miescilo sie tu nastepnie se-minaryum r. k., które z kolei uleglo kasacie w 1866, a w murach pomieszczono aRsedy.

W ostatnich czasach staraniem miejscowego proboszcza ks. Kraczaka starannie zostal wy-restaurowany. Obecnie parafia liczy 1165 wiernych. Z zakonników tutejszego klasztoru znani sa: Maciej z Kamienca, oglosil wyklad bulli Leona III w 1516 r. Zygmunt Mias-kowski, wychowaniec dominikans. seminary-um, w 1643 r, biskup chersonski; Wiszniew-ski chwali jego studya nad Turcya. Szymon Okolski, znany z prac historycznych. S.molin-ski Aniol i inni. Klasztor i kosciól panien dominikanek pod wezwaniem sw. Katarzyny, pobudowany z dzewa przez Elzbiete Cieplow-ska w 1615. Zygmunt III nadal im w 1631 r. wies Nowosiolke alias Zabince; Michal Potocki w 1628 Pudlowce; Marya Mohylanka l voto Potocka, 2 voto Pirlejowa, ofiarowala palac Potockich przy Wietrznej bramie a córka jej Zofia Wiktorya Potocka caly swój posag do 30,000 zlp. Wybudowano nowy kosciól, który obrócony byl na rondel armatni. Dopiero okolo 1720 r. powstal nowy kosciólek pod wezwaniem sw. Michala i ten przetrwal do 1833, w którym to roku nastapila kasata zakonu, a majatek zabrany.

Kosciól i klasztor ks. franciszkanów, dzisiejsza cerkiew ar-chirejska i mieszkanie archireja, siega bardzo dawnych czasów. Juz Swidrygiello zapewnil w 1402 r. zakonnikom 2 dziesieciny z ziemi i z folwarków zamkowego i holoskow-skiego. Dzisiejszy kosciól (cerkiew) stanal 1616 r. po pozarze, gdzie umieszczono cudowny obraz sw. Antoniego. Halil basza, chcac sie przekonac o jego cudownosci, przecial na wylot oblicze i kazal go wyrzucic z oltarza. Franciszkanie tylko 18 lat mieszkali w nowo-wzniesionym budynku; mial wejsc bowiem w sklad fortyfikacyj miejskich, a franciszkanów wraz z obrazem sw. Antoniego przeniesiono do Gródka (l 787). Portyfikacye jednak nie przyszly do skutku, a rzad rossyjski wkrótce oddal go na mieszkanie archirejom. Kosciól i kolegium jezuitów: jezuitów sprowadzil do Kamienca ks. bisk. Próchnicki w 1606 r. i wymurowal im kosciól.

Wkrótce potem Michal Radecki, sedzia pod., darowal im dobra swe Ormiany, a wkrótce dobra te urosly do 14 wsi. Po skasowaniu zakonu przeszly pod zarzad komisyi edukacyjnej. Obecnie na tetn miejscu miesci sie gimnazyum. Kosciól i klasztor karmelitów bosych fundowala w 1623 r. Katarzyna z Bialobrzeskich Cieklinska; miescil sie na skale, gdzie dzis górna kondygnacya bulwarn. Turcy przerobili go na szaniec broniacy mostu. W 1717 wymurowany nowy kosciól pieknej architektury, w 1750 konsekrowany przez biskupa Dembowskiego.

W 1867' r. klasztor zostal skasowany, a kosciól przerobiony na sobór pod wezwaniem N. M. P, ka-zanskiej. Kosciól i klasztor trynitarzy, dzisiejszy parafialny, wybudowany ze skladek w 1750 r., ukonczony w 15 lat, konsekrowany przez biskupa Krasinskiego w 1780 r. Klasztor przetrwal do 1842 r., liczyl 9 zakonników. Parafia liczy 2577 wiernych. Kosciól i klasztor panien wizytek: w biezacym wieku przybyly one z Romanowa za staraniem Gro-cholskich; siostra gubernatora Grocholskiego, hr. Cecylia Choloniewska, byla jego fundatorka. Najwieksza liczba zakonnic byla 12, w chwili kasaty 6 w 1866 r. Kosciól s w. Katarzyny, najstarszy ze wszystkich kamieniec-kich, przez turków zniszczony zupelnie.

Ks. biskup Mackiewicz w 1816 r. z resztek wystawil dom dla wikaryuszów karaienieckich. Kosciól ormianski sw. Grzegorza Illuminatora, fund. przez arcyb. lwów. Wartana Hunaniana W 1708 r., dzis nie istnieje, wedlug Rollego znajdowal sie na miejscu domu Korewickiego.

Po drugim podziale kraju, prowincye przylaczone do Rossyi zostaly podzielone na trzy gubernie: minska, braclawska i iziaslawska, w sklad której wszedl Kamieniec z czescia województwa podolskiego pod nazwa ziemi karnienieckiej.

Utracil podówczas znaczenie, zubozal, zostal tylko forteca; biskupstwo lacinskie zniesione, potem z rozmaitych kawalków sklecone, otrzymalo nazwe biskupstwa latyczow-ekiego, choc biskup mieszkal w Winnicy, zyjac kosztem kapucynów miejscowych i szlachty, dla której byl groza, z racyi swoich stosunków z braclawskim gubernatorem Bergmanem, czy Berchmanem, który sie zdzierstwem upamie tnil.

Pod wzgledem duchownego zarzadu Kamieniec wcielono do dekanatu kitajgrodzkiego, a pod wzgledem administracyjnym nalezal on do kapitan-sprawnictwa z rezydencya w Dii najowcach. Handel upadl zupelnie, liczba mieszkanców takze spadla do 3658 z przedmiesciami i futorami. Domy przedawano za bezcen dosc powiedziec, ze nowy palac biskupi nabyty zostal za 75 rubli asygnacyjnych. Kupcy ormianscy zaczeli sie tlumnie wynosic z miasta, osiadali na wsi, wydawali córki swoje z uboga szlachte, a zydzi wciskali sie coraz wiecej i opanowali miasto zupelnie.

Po wstapieniu na tron Pawla, z ziemi kamienieckiej i guber braclawskiej utworzono gub. podolska w dzi/ siejszych granicach, ze stolica w Kamiencu biskupstwo katolickie przeniesiono tu takze, i stolica archierejów prawoslawnych, wczesnie troche bo w 1795 przeniesiona z Szarogrodu gdzie sie rozlokowali czerncy w pobazylian skim klasztorze.

Pierwszym archirejem by Wiktoryn Sadkowski, który to skladal przy si<jge Stanisl. Augustowi w Tulczynie, podczaego powrotu zKaniowa; drugi Joanioyusz, któ-y uporzadkowal rezydencya arebirejska w. ofranciszkansklm klasztorze (do dzis tu ona zo-taje), utworzyl seminaryum, gdzie sie prawo-lawna mlodziez sposobi do stanu duchownego; , latwo mu to przyszlo, zastal bowiem na ten iel zebrany fundusz przez swego poprzednika, istatniego episkopa unickiego Bielanskiego 100,000 fl. p.).

W 1812 r. Kamieniec jako warownia przestal egzystowac. Ciekawe sa [zieje jego zaleznosci pod wzgledem administracyjnym. Od 1793 r. rzadzil ziemia kamie-niecka iziaslawski gubernator Szeremetiew, a wszystkie trzy gubernie, swiezo uorganizowa-ne, mialy swego generalgubernatora rezydu-acego w Nieswiezu; pierwszym takim wielkorzadca byl Tutolmin, general-gubernator min-, ski, iziaslawski i braclawski.

Od 1796 r., po wprowadzeniu podzialu potwierdzonego przez Pawla, powstalo nowe general-gubernatorstwo, skladajace sie z gub. minskiej, wolynskiej i podolskiej; po Tutolminie rzadzil niem krótko 3ekleszew, potem hr. Gudowicz, a po nim od 1801 B,ozenberg. W 1811, po przylaczeniu Bessarabii do Rossyi, powstalo nowe general-gubernatorstwo podolsko-bessarabskie z hr. Ba-chmetiewem na czele; w 1819 rozerwano je, a nasza gubernia, pod wzgledem administracyjnym przylaczona do królestwa polskiego, zostawala pod zarzadem W. Ks. Konstantego do 1831 r.; odtad weszla ona w sklad kijowskiego general-gubernatorstwa.

To dziwna, ze obwód tarnopolski (dawniejszy powiat czerwonogródz-Id województwa podolskiego) odciety od Au-stryi w moc tylzyckiego przymierza, stanowil oddzielna prowincya, a wielkorzadca jego, senator Tels, mial wladze dosc niezalezna, bo we wszystkiem odwolywal sie do samego cesarza.

Szereg gubernatorów podolskich ; Józefo-wicz pierwszy zamieszkal w Kamiencu; po nim Zaków, Czewkin, Werderowski, Saint Priest, Pawlowski (1818), Grocholski (do 1831 r.), Eubianowski, Laszkarow (podwakroc), Turcza-ninow, Petrow, Flige, Sotnikow, Annienkow, ks. Wiaziemski, Stepanow, Pleller, Braunszwejg, Suchotin, Horemykin, ks. Meszczerski, Mucha-now(1877),Hudym-Lewkowicz (do 1879),!Mi-loradowicz. Urzad marszalków g.ubernialnych i powiatowych utworzony w 1796 roku; zastepcy ich nazywani byli chorazymi. Szereg marszalków szlachty podolskiej: pierwszy hr. Teodor Potocki, wojewoda belzki i ,,tajny sowietnik";-od 1799 Józef Witoslawski; 1802 r. Kajetan Pe-szynski, 1805 Kajetan Starzenski, 1808 Kazimierz Humiecki, 1811 Józef Dziekonski, 1814 Mikolaj hr. Grocholski (byl on poprzednio, z ra-cyi choroby Dziekonskiego, jego zastepca W 1812), 1817 Stanislaw Delfin Komar; od 1820 do 1850 hr. Konstanty Przezdziecki, od 1850 do 1859 Jan Sulatycki, 1860 zastepca jego zostal Aleksander Sadowski, marszalek powiatu kamienieckiego; wybory 1862 r. nie doszly a byly ostatnie.

Obecny stan miasta: rozszerzylo sie ono i rozroslo znacznie, tembardziej, ze po zbudowania nowego mostu, stanowiacego prawdziwa ozdobe Kamienca, przedmiescia Polskie i Ruskie Folwarki, nletylko weszly wsklad jego, ale zwiazala je nowa dzielnica bardzo piekna, nazwana „Nowym planem".

Kamieniec lezy pod 48° 45 szerok. i 50° 10 dlugosci; od Warszawy 679 w., odPetersbuagal530 wiorst, od Moskwy 1351, od stacyi Proskurowa kolei odesko-woloczys. wiorst 86.

Liczyl ludnosci w listopadzie 1869 r., wedlug jej jednodniowego spisu, 19157; mianowicie, mezczyzn 9790, kobiet 9367; wedlug narodowosci: wielkorosyan 4655 (?), malorusinów 2585, bialorusinów 19; polaków 3258, izraelitów 7340, niemców 139, wolochów 7, franouzów 4, wegrów 3, ormian 8, nadto l grek, l bulgar, l tatarzyn i l cygan.

Wedlug religii: prawoslawnych 6905 (38 proc.), katolików 3473 (19 proc.), zydów 7340 (40 proc.), reszta odsetek przypada na protestantów.

Widzimy wiec, ze na 57 proc, chrzescian przypada 40 proc. izraelitów.

W r, 1881 liczba mieszkanców mia sta podniosla sie do 30,000, z których 50 proc. przypada na chrzescian i tylez na Judejczyków.

Fabryk nie posiada zadnych, handel rozwiniety o tyle, o ile wymagaja tego potrzeby miasta i okolicy. Wsuniete w sam kat gubernii, przyparte do granicy austryackiej, oddalone od kolei wiorst 90, nie posiada nalezytych dróg komunikacyjnych; nawet szosy doczekac sie nie mozemy, coby bardzo na rozwój miasta wplynac moglo. Oswiata: na pierwszem miejscu postawic nalezy gimnazyum meskie; ma ono swoja historya, powstalo ze szkoly zalozonej przez jezuitów w 1610 roku. Fundatorem jej byl sedzia ziemski kamieniecki, który w pierwszej cwierci XVII stulecia na utrzymanie szkoly zapisal wies Ormiany, polozone pod Kamiencem. Po zniesieniu jezuitów, ko-misya edukacyjna szkole miejsowa oddala pod zarzad akademii krakowskiej, nim jednak ta ostatnia ja objela, rzad duchowny przyslal do nas ks. teatynów ze Lwowa, którzy przywiezli z soba biblioteke z 2000 ksiazek zlozona; przybysze atoli nie mogli sie pogodzic z miejscowem duchowienstwem i po dwuletnim pobycie opuscili Kamieniec na zawsze, a ksia -znice po nich pozostala wcielono do biblioteki przy winnlckiem gimnazyum.

Miedzy 1783 a 1793 rokiem, miejscowa podokregowa akademicka szkola liczyla szesciu nauczycieli, z prorektorem Nepomucenem Tylkowskim, doktorem filozofii, na czele i liczyla 312 uczniów. W chwili wcielenia Podola do Rossyi nauczanie ustalo, szkoly zamknieto. Dopiero w 1797 r. Janszyn (anigdziesmy sienie mogli doszukac szczególów zycia tego dobroczyncy alodziely), nabyl palac nowy biskupi za 10,000 r. asyg., i ofiaro wal go na szkole, która przetrwala do 1803 r.; dopiero podówczas oddano ja pod zarzad uniwersytetu wilenskiego: nosila ona nazwe powiatowej o szesciu klasach i liczyla w 1818 r. 149 uczniów.

W 1832 r. przeobrazono ja W gimnazyum; w rok potem stanal budynek, na miejscu rozebranego pojezuickiego kosciola, duzy trzypietrowy, noszacy na sobie cechy wyrazae „urzedowej architektury". Dzis jest to gimnazyum klasyczne t. j. filologiczne i liczy do 700 wychowanców. GHmnazyum zenskie, zalozone przed 15 laty, o szescio letnim kursie, liczy 280 wychowanie. Przy tych dwóch zakladach w kwietnia 1881 r. utworzono towarzystwo wspierania mlodziezy ubogiej uczacej sie; towarzystwo owo, w ciagu pierwszego roku swego istnienia rozdalo 3,000 r. na wsparcia, wpisowe, odziez, kuracya i t. d. Jest jeszcze w miescie szkola przygotowawcza (tak zwana dawniej proforma) liczaca do 40 uczniów; ludowa („narodnje uczyliszeze") dla chlopców i dziewczat, dwuklasowa 300 uczniów; szkólka rzemieslnicza 50 wychowanców; seminaryum dla prawoslawnego dochowienstwa z szescioletnim kursem 450 sluchaczów; powiatowa czteroklasowa 180; pensya dla panienek, córek prawoslawnych parochów, 200 uczenie. Seminaryum katolickie powstalo w 1770 r., zalozone staraniem ówczesnego biskupa Krasinskiego w 1782ks. kanoaik G-ronkiewicz, wlasnym kosztem zbudowal gmach seminaryjski i opatrzyl szkoly nalezytym funduszem.

W 1793 zniesiono je, w 1812 r. ks. Mackiewicz ulokowal seminaryum w klasztorze karmelitów, w 1842 w podominikanskim; ze zniesieniem atoli ka-mienieckiej dyecezyi i seminaryum zamknieto w 1866 r., a wychowanców jego przeniesiono do Zytomierza. Pierwsza drukarnia zalozona zostala w Kamiencu okolo 1832 r. przez Wagnera, który, sprowadzony na Podole przez Marchockiegodo Minko wiec, z wedrowna swoja prasa przebywal krótka chwile w Dunajow-cach (1831), nim osiadl w naszem miescie, w lat kilkanascie przeszla ona do Krajzów w których posiadaniu do dzisiaj zostaje; odbila ona kilka ksiazek naboznych, „Directorlum of-ficii divitti** za r. 1846 i tomik fraszek Kowalskiego. Oprócz rzadowej, jest jeszcze tak zwana typografla rossyjska, wlasnosc Grlikina;

W nicj to drukowano gazete miejscowa ,,Listok podolskij'', która przezyla rok tylko (1881) i w biezacym po kilku tygodniach istnienia skonala. Jest w miescie publiczna rossyjska biblioteka, przewaznie z dziel nowych zlozona, biblioteka przy gimnazyum dla uzytku mlodziezy, przy seminaryum prawo, lawnem, z j dziel ajcetycznej tresci przewaznie skladajaca i sie; jest tu kilka druków rzadkich (jak Biblia

OstrogBka, wydawnictwa polskie XVII w. drukowane w Czerninówie i Nowogródku sie* wierskim i t. d.).

Archiwów nie posiadamy: akta grodzkie i miejskie jeszcze w r. 1844 czy 5 odeslano do archiwum centralnego w Kijowie, czekaja kolei; archiwum konsystorza katolickiego przewieziono do Zytomierza, podobno dotad nieuporzadkowane, a znajdujace sie przy miejscowym rzadzie gubernialnym zawiera rzeczy nowe, nic wspólnego z nauka niema-jaee.

Teatr zalozony w 1798 r., do 1831 polski, od tej doby do 1861 mieszany t. j. rosyjski i polski; od tego zas czasu rosyjski; zawsze ubogi, skromnie uposazony, dzis pomimo Bubsydyum utrzymac sie nie jest w stanie. Samorzad miejski, wprowadzony w 1877 roku, liczy juz rok piaty istnienia; miasto posiada spory kes ziemi, ma dochodu okolo 80,000 r. rocznie.

Bada miejska pierwsze lata poswiecic musiala na uporzadkowanie rachunków; widoczne sa jej starania dazace do upiekszenia miasta i udogodnienia komunikacyj. Staraniem jej stanal skromny wprawdzie budynek przeanaezony dla obrad slawetnych obywateli, nabyla spore domostwo przeznaczone na koszary dla wojska, wspiera znacznym datkiem przytulisko dla sierót, szkole rzemieslnicza, szkole ludowa i t. d. Nowe sady wprowadzone .przed dwoma laty: sad okregowy sklada sie z trzech wydzialów cywilnych i z trzech karnych; miasto nadto posiada trzech sedziów pokoju. Fabryki w Kamiencu:

l) swiec lojowych 2 z produkcya 700 rub.;

2) browarów 3 zprodukcya 25000 rs.;

3) mineralnych wód 2 na summe 5270 rs.;

4) tytuniu 2 na 25,000 rs.;

5)-cegielni 4 na 2,500 rs.

Razem fabr. 13 z produk, 38,710 rs,, zajmujacych 76 ludzi.

Na zakonczenie wyliczmy tu ludzi zasluzonych na polu literatury i sztuki polskiej, którzy dluzszy czas przebywali w naszem miescie. Z dawnych stuleci regestr ubogi; na kresach nauki nie kwitly; zycie tu plynelo troche inaczej jak w XIX wieku, to tez luminarzy tego rodzaju bylo niewielu.

Tak zanotowac nam przychodzi z XVII stulecia tylko dwóch pisarzy, którzy tu pracowali na niwie naukowej, mianowicie: Szymon Okolski, urodzil sie w naszem miescie w 1580 r., wstapil do tutejszego semi-naryum dominikanów, jako bialy zakonnik, byl kaznodzieja wojskowym przy Mikolaju Potockim, hetmanie poi. kor.; od 1638 do 1641 przeor kamienieckieh dominikanów, profesor i pisarz historyczny, od 1648 az do zgonu (1653) prowincyal prowincyi ruskiej, z bolescia patrzyl na upadek zakonu. Pawel Kasecki, biskup kamieniecki, ukladal tu swoja „Ohronioa ge-storum", która ma zjednala tyle slawy, ile przykrosci i zawodów duchownego senatora w rze-czypospolitej, a goscil tu w ciagu 14 lat swego pasterstwa, czysciej od swoich poprzedników i nastepców, którzy niecnetaie zjezdzali aa kresy. Trynitarzks.-Józef Prantl, znakomity ma-lara lat kilka spedzil w miejscowym klasztorze, w drugiej zeszlego wieku polowie; z robót jego, jedna sie dotad przechowala w katedralnym kosciele, mianowicie s. Jan Nepomucen, w jednym z bocznych oltarzów umieszczony. Maurycy G-oslawski uczeszczal do szkól kamie-nieckich w drugim dziesiatka dzisiejszego stulecia; tu powrócil z krzemienieckiego liceum, tu pisal najwiecej, nim poszedl na dalekie tu* lactwo, gdzie go smutny zgon spotkal we wczesnej bardzo mlodosci. Inny poeta, Stanislaw Starzenski, znany pod nazwa Stacha z Zarnie -chowa, przepedzil tu lat kilkanascie; po sprzedazy Zamiechowa nabyl rodzaj willi na przedmiesciu Kamienca, która nazwal „Bramka"; nazwa ta utrzymala sie do dzisiaj. Ks. kanonik Marczynski, przez czas dlugi zastepca prorektora w powiatowej szkole kamienieckiej, autor dziel kilku (szczególnie znanej Statystyki gub. podolskiej w trzech tomach) spedzil tu lat kilkadziesiat, spoczal na miejscowym cmentarzu (1845 r,). Grwalibert Styczynski, znany bibliograf, profesor winnickiego gimnazyum, potem szkoly kamienieckiej, w koncu emeryt, takze pogrzebany w Kamiencu (1845), a mogila jego, ubrana w skromna kolumne ciosowa, przez wdziecznych uczniów ubogiemu i samotnemu za zycia pedagogowi wzniesiona. Januszkie-wicz Adolf, wesoly i dowcipny deputat miejscowego trybunalu cywilnego, od 1824 do 1830 r. staly mieszkaniec Kamienca, potem przymusowy wedrowiec po stepach kirgiskich, zostawil jako pamiatke listy ztej wedrówki, wydane po jego zgonie (1857) przez brata w Paryzu (1861). Ks. pralat Choloniewski, znakomity pisarz, niedoszly biskup kamieniecki, lat ostatnich szesnascie zycia przepedzil w starym naszym grodzie. Jablonski Henryk, urodzony w Barze (1830), zmarly aa wybrzezu Afryki, jako konsul francuski w Zanzibarze, przedtem piesniarz rzewny a serdeczny (Gwido i Dumki), uczeszczal do szkól w Kamiencu, Belke, przyrodnik i ornitolog, tlumacz Kiuwiera (u-zywamy pisowni przez niego przyjetej), spedzil tu prawie cale zycie. Dr, Aleksander Kremer, lat dwadziescia posród nas przemieszkal, wspól • nie pracowal z Belkem, a jako prezes towarzystwa lekarzy podolskich, od jego zalozenia do zamkniecia (od 1858 do 1865), zasluzyl sie niemalo spoleczenstwu. Dr. Przyborowski Karol, tlumacz Eoeppella, zmarly w 1879 r. lekarz, pisarz, obywatel, piekne po sobie wspomnienie zostawil. Hadto przebywali tu po lat kilkanascie Konstanty Podwysoeki (autor p. Dezy-derego, krytyk, tlumacz pamietników Engel-harta i Kreczetnikowa), zmarly w1 dziedzicznej wiosce o milke od miasta (1858). Wicher -ski (autor Harpogona), Aleksander Weryha Barówski, Adam Plug (Antoni Pietkie-wicz), Piotr Jaia Bykowski l wielu innych.

Biskupi kamienieccy: 1. Wilhelm dominikanin, od r. 1375;

2. Rokosowski h. Ostoja l 1398;

3. Aleksander f 1411;

4. Andrzej f 1413:

5. Zbigniew;

6. Maciej I. f 1427

; 7. Pawel I f 1453;

8. Mikolaj Labunski h. Za-globa umarl w Czaraokozincach •}• 1467;

9. Mikolaj 2 Golabek f 1469 zamordowany przez zbójców;

10. Mikolaj 3 Próchnicki f 1479 r. pochowany w Witowie w kosciele kanoników;

11. Maciej 2 ze Starej Lomzy h. Rawicz f 1505, wybudowal 5 kosciolów w Kamiencu;

12. Jan Prócbnicki f 1493;

13. Piotr I h. Powala f 1502;

14. Jakób Buczacki h. Ab-dank, przeniesiony do Chelma;

15'. Wawrzyniec Miedzy leski h. Jastrzebiec f 1526;

16. Piotr Gam rat h. Sulima, przeszedl na przemyska;

17. Sebastyan Branieki h. Korczak;

18. Jan 2 Wilamowski h. Orla f 1540;

19. Mikolaj 4 Dzierzgowski, przeszedl na chelmska

; 20. Andrzej 2 Zebrzydowski h. Radwan przeszedl na chelmska;

21. Jan 3 Drohojowski h. Korczak na chelmska;

22. Benedykt Izbien-ski przeszedl na poznanska;

23. Leonard Slonczewski h. Kosciesza 1547 - 1563;

24. Dyonizy Sycyniowski h. Jelita •{• 1569;

25. Marcin Bialobrzeski 9 lat;

26. Wawrzeniec Goslicki f 1587; 27. Stanislaw Gomolinski h. Jelita;

28. Pawel Wolucki f 1622;

29. Jan 4 Andrzej Próchnicki -j- 1633;

30. Maciej Lubienski h. Pomian, nastepnie prymas -j-1662;

31. Adam I Nowodworski h. Nalecz przeniesiony do Przemysla •{• 1634;

32. Pawel 3 Piasecki h. Janina, przeniesiony do Przemysla;

33. Andrzej 3 Leszczynski, h. Wie-niawa (1641-1646) przeniesiony na Chelm i gnieznienska;

34. Michal Erazm Dzialynski •}• 1646;

35. Ludwik Jan 5 Stepkowski, h. Suchekomnaty f 1660;

36. Zygmunt Czy-zowski, h. Pobóg 1663 f 1665;

37. Wojciech Korycinski, h. Toporf-j- 1677), nastepnie lwowski;

38. Wespazyan Lanckoronski, h. Zado-ra, 1671 f 1674;

39. Jan Vj Czarnecki h. Prus;

40. Stanislaw 2 Wojenski 1677-1685;

41. Jerzy Benhoff, 1687-1794, przeszedl na krakowska;

42. Jan Chryzostom Gninski 1700 f 1715;

43. Stefan Rupniewski, 1715- 1721, przenies, do Lucka;

44. Stanislaw Ho-zyusz z Bezlanu 1723-1733;

45. Augustyn Adam Wessel f 1735;

46. Franciszek Ko-bielski h. Poraj 1735-1739;

47. Waclaw Hieronim z Boguslawie Sierakowski 1739- 1742;

47. Mikolaj z Bombowej góry Dembow-wski 1743-1757;

48. Hieronim Szeptycki;

49. Adam 3 Krasinski 1760-1795;

51, Roman Michal Sierakowski f 1802;

52, Jan VII od Krzyza Dembowski f 1809;

53. Franciszek 2 Borgiasz Lukasz Mackiewicz 1810- 1842;

54. Mikolaj VI Górski 1854-1855; 55

Antoni Fijalkowski 1860 do 1866 (kasata dyeoezyi), nastepnie metropolita w Petersburgu.

Kasztelanowie kamienieccy (wedlug Niesiec-Siego):

1. Dobrogost z Kolna h. Nalecz -f 1438;

2. Dobrogost Ostroróg h. Nalecz: f 1443;

3. Teodor Buczacki h. Abdank f 1446;

4. Michal z Buczacza h. Abdank •{•1460;

5. Jedrzej Fredro h. Boncza, wstapil na woje w. podolskie;

6. Dobrogost Ostroróg h. Nalecz f 1501;

7. Jan Sieninski b. Debno f 1516

; 8. Jan Tworowski h. Pilawa, wstapil na wojew. podolskie;

9. Stanislaw Herburt h. Paweza 4-1563;

10. Mikolaj Jazlowiecki h. Abdank f 1565;

11. Jedrzej Goslawski h. Nalecz + 1573;

12. Hieronim Sieniawski h. Leliwa f 1587, wstapil na Podoi;

13. Mikolaj Sieniawski h. Leliwa f 1587;

14. Safal Sieniawski h. Leliwa;

15. Jakób Pretficz h. Wczele, wstapil na Podoi. 1607;

16. Jedrzej Potocki h. Pilawa f 1609;

17. Jakób Potocki, wstapil na wojew. bracl . 1611; 18. Wojciech Humiecki h. Juno-sza 1613;

19. Jedrzej Górski h. Pobóg f 1619;

20. Mikolaj Zebrzydowski h. Radwan f 1624;

21. Jan Herburt h. Paweza f 1626;

22. Michal Stanislawski, wzial kasztel. 1623;!.

23-Stanislaw Potocki h. Pilawa, wstapil na wojew. bracl. 1631;

24. Aleksander Piase-czynski h. Lis, wstapil na kaszt, kijów. 1634;

25. Mikolaj Herburt h. Paweza f 1639;

26. Michal Stanislawski h. Pilawa od 1639;

27. Piotr Firlej k. Lewart f 1649;

28. Stanislaw Lanckoronski h. Zadora, wstapil na wojew. bracl. 1650;

29. Jan Ulinski h. Dolega;

30. Krzysztof Grodzicki h. Lada f 1659;

31. Jacek Schonberk f 1661;

32. Mikolaj Bieganow-ski h. Grzymala f 1674;

33. Pawel Potocki h. Pilawa f 1674;

34. Gabryel Silnicki h. Doli-wa f 1678;

35. Rafal Makowiecki h. Pomian f 1699;

36. Franciszek Szembek f 1693;

37. Nikodem Zaboklicki h. Roch, wstapil na podolskie 1704;

38. Aleksander Potocki h. Pilawa, wstapil na wojew. smolen. 1710;

39. Marcin Kalinowski h. Kalinowo f 1738;

40. Jan Stadnicki h. Sreniawa f 1739;

41. Michal Los h. Dabrowa f 1753;

42, Józef Humiecki f 1764;

43. Mikolaj Stadnicki f 1767;

44. Kajetan Hryniewiecki f 1781;

45. Leonard Swfaj-kowski f 1790;

46. Onufry Morski.

Kamieniec - podolska - Gubernia, ob. Podole.

Powiat kamieniecki graniczy: na pólnoc z pow. proskirowskim; na wschód z latyczow-skim i uszyckim; na pld. rz. Dniestr oddziela go od Bessarabii; na zachód zas rz. Zbrucz od Galicyi. Ogólna przestrzen pow. jest 52,63 mil kw. czyli wiorst 2548, dziesiecin 262,412.

Ziemia urodzajna i malo potrzebuje nawozu, po wiekszej czesci czarna, miejscami tylko glinkowata i piaszczysta, przy nizinach glejo-wata. Nastepne rzeki przerzynaja powiat i wpadaja do Dniestru:

1. Rzeka Zbrucz, bierze poczatek w GaMeyi f patrz ogólny opis Podola), plynie na przestrzeni 176 wiorfc, oddziela Podole od Galicyi. Zbrzyz, Euisiatyn, Czar-nokozinoe leza nad jej brzegami, pod Okopami sw, trójcy wpada do Dniestru. W granicach poWi przyjmuje tylko Btrnmien Kizia okolo wsi Zawala. Zbrncz w wielu miejscach mozna w bród przechodzic, szerokosci ma od 10 do 30 sazni, ma 2 mosty w Isakoweaeh i Husiatynie.

2. Zwanieo al. Zwanezyk, wpada do Dniestru pod m. tegoz nazwiska; zaczyna sie na polach wsi Skotynian (pow. kamien.), plynie obok miasta Czemerowiec, Lanckoronia i Orynina.

Przyjmuje:

a) Surze, bioraca poczatek ponizej wsi Kadejowiec i laczaca sie ze Zwanczykiem okolo wsi Kniahinina.

b) Oiszanke, majaca swoje zródla na gruntach wsi Janczyniec, wpada przy samem ujsciu.

3. Smotrycz zaczyna sie w pow. proskirowskim, na blotach miedzy m. Felsztynem i wsia Bajkowcaini, plynie pod m. Gródkiem, Kupinem, Karabczyjo-wem, Smotryczem, Czerczem, Ormianami, o kraza m. Kamieniec, plynie dalej obok Zinko-wiee, Paniowiec i pod wsia Ujsciem wpada do Dniestru. Dlugosci ma 143 wiorst, szerokosci od 10 do 20 sazni, ma wiele mostów, grobli, przy których sa duze mlyny; w wielu miejscach przechodzi sie w bród.

Do niej wpada:

a) Skwila al. Kwila, wyplywajaca okolo wal Dachnówki (pow. prosk.), wpada pod m. Kuz-minem.

b.) Smotryczówka zaczyna sie okolo Wsi Wierzchowiec, wpada miedzy Howosiolka i Bedrykowcami (pow. prosk.),

c) Jaromirka zaczyna sie na gruntach wsi Jaromirki (ka-inien. pow.), pod m. Smotryezem, laczy sie z rz. Smotryczem; przyjmuje ponizej m. Gródka mala rzeczke Troscianiec, majaca zródla na gruntach wsi Troscianiec (pow. prosk.).

4. Mukeza bierze poczatek na polach wsi Zielin-cza (pow. kam,), okolo wsi Rudki, plynie pod m. Balinem, wpada do Dniestru pod wsia Muk-sza wielka.

5. Ternawa al. Taraawa, zaczyna sie na gruntach wsi Tarnawy na granicy kamien, pow., wpada w pow. uszyckim.

6. Stu-denica zaczyna sie na gruntach wsi Sawiniec (pow. kam ), przechodzi zaraz do pow. nszy-ckiego, gdzie wpada pod m. Studenica.

Powierzchnie pow. kamienieckiego przerzyna galaz karpackich gór, znana pod nazwiskiem miodoborskich al. Miodoborów; wchodzi ona na Podole miedzy m. Satauowem i wsia Olehow-cem (pow. kam,), ciagnie przez m. Husiatyn, Iwachnowce, Lanckoron, Biale i Slhin ku Hu-mincom i Suprunkowcom, stad kieruje sie ku Dniestrowi, opada pod wsia Subocza (pow. uszycki), a ostatecznie ginie ponizej Jampola. Sa to skaliste poszarpane wzgórza, poprzerzy-nane rzeczkami; najwyzsza ieh wysokosc 90 sazni (Eichwald). W niektórych miejscowosciach, jak np. we wsi Uwsiu (w okolicy), na pólnocy pow, kamiemaokiego.sasladydaw-nych wulkanów (Marczynski, Stat. Podola)

. Z rzeczy kopalnych, kamien wapienny znajduje sie w wielu miejscach, tudziez kamien ciosowy i na plyty, jako tez kamien na toczydla i zarna. W Ozarnokozincach jest gips i alabaster bardzo piekny w ogromnych pokladach. Kamieniec posiada takze ogromne poklady marmuru; skaly, na których zbudowany, jak równiez i cale miasto z niego wymurowane. Gips znajduje sie takze w Zawalu i w innych miejscowosciach. Glina jest róznych gatunków. W KiLZtninie, Zawadówce wyrabiaja kamienie mlynskie. Wedlug Marczynskiego w Mukszy i^Sokole sa slone jeziorka, a w Chodorowcach w malej ilosci widziano sól osiadajaca na dnie naczynia.

W Czarnokozincach ma byc woda siarczysta, a w Wisniowczyku i Siekierzyn-cach zródla podobne do wody zelaznej. (Marczynski, tom I, str. 159).

W ogóle jednak pod wzgledem geologicznym Podole bardzoma-lo zbadane. Mieszkanców w pow. kam, jest: mezcz. 95,611, kob. 88,747, razem 184,358; wypada wiec na l kwadr, mile 3,464 mieszk., na jedne wiorste 71.5 czyli na jednego mieszkanca 144 dzies.

Pod wzgledem wiec ludnosci pow. kamieniecki zajmuje pierwsze miejsce w gub. podolskiej.

Pod wzgledem religii: praw. mez. 67214, kob. 57,817, razem 125031; kat. mez. 12824, kob. 14084, razem 26826; zydów mez. 15519, kob. 16,807, razem 32,326; protestantów mez 64, kob. 39, razem 103.

Pod wzgledem stanów: szlachty m. 2957, kob. 3,149, razem 6106; duchownych mez. 970, kob. 991, razem 1961; wloscian mez, 65730, kob. 62876, razem 128606; rózuych mez. 8444, kob. 2533, razem 10977.

W r. 1878 bylo slubów w m. Kamiencu 195, w pow. kamienieckim 1479, razem 1674.

Urodzonych w Kamiencu mez. 508, kob. 348, razem 856; w pow. kam. mez. 3675, kob. 3530, razem 7205.

Zmarlych w Kamiencu m. 636, kob. 456, razem 1092; w pow. kamien, mez. 3638, kob. 3569, razem 7105; zmarlo wiec w miescie i pow. razem 9197; przeto w Kamienca przewyzka zmarlych nad urodzonemi o 173, a w pow. kamienieckim wiecej sie urodzilo o 200.

Z ogólnej ilosci ziemi w pow. nastepujacy jest uzytek: pod polami, ogrodami, wygonami l drogami 20,085 dzies., pod uprawnemi polami 198210 dzies.; pod lakami 22,207 dzies.; pod lasem 19,938 dmies.; pod blotami i woda 18,320. Czyli na 100 cze-sei przestrzeni wychodzi; pod zabudowaniami, ogrodami, wygonami 7,652; pod polami 75,53; pod lakami 2,13; pod lasem 7,59; pod blotami 6,98.

Powiat wiec kamien, najwiecej posiada uprawnej ziemi, a najmniej lasów i lak ze wszystkich powiatów w gubernii. W 1878 r. posiadano pszenicy: dwory 10, 173, wloscianie 10120, mieszcz. 1491, razem 30784 czetw.; zyta dwory 11,091, wloso. 14794, miesz. 2214, | razem 28090; owsa dwory 21898, wlosc. 10092, miaszcz. 3061, razem 35051. Zebrano pszenicy dwory 83131, wlosc. 44915, miesz. 5181, razem 133227;zyta dwory 55204, wlos. 66664, miesz. 5946, razem 127,814; o wsad wory 85929; wlosc. 46465, miesz. 8441, razem 140835 czet. Zasiano jeczmienia dwory 7896, wlosc. 10031, miesz. 1352, razem 19279 czet.; hreczki dwory 3205, wlosc. 4458, miesz. 2d6, razem 7929; kart. d w. 5549, wlosc. 12110, miesz. 2292, razem 19951. Zebrano jeczm. dw. 25903, wlosc. 37730,miesz. 3612, razem 67245 czet; hreczki dw.; 14491, wl. 28085, miesz. 916, razem 43492 kartofli dwory 11,425, wlosc. 22354, mlesz. 4597, razem 38276 czet. Oprócz tego sieja w pow. kamien, kukurydze, buraki do 3 cukro • wni w Gródku, Lewadzie karabczyjowskiej i Wisniowczyku, plantuja tytun i t. p.

Fabryki w pow. kam. sa nastepujace: Fabr. swiec 7 z produkcya 4290 rs., zajmuja ludzi 8; mydla l, z prod. 900 rs., zajmuje ludzi 1; garbarni 7, z prod. 2890 rs., zajmuja ludzi 23; cukrowni 3 (rafinerya 1) z prod. 335,500 rs., zajmuja ludzi 995; gorzelni 8, z prod. 255,100 rs., zajmuja ludzi, 80; browarów 6, z prod. 33,600 rs., zajmuja ludzi 14; mineralnych wód 2, z prod. 5250 rs., zajmuja ludzi 7; tytuniu 2 z prod, 25,000 rs., zajmuja ludzi 25; cegielni 4, z prod. 2500, zajmuja ludzi 24; fabr. powozów l, z prod. 2000, zajmuje ludzi 3; mlynów-krup-czatek 29, z prod. 257700, zajmuja ludzi 105.

Razem w pow. kamienieckim jest 72 fabryk, z produkcya 924,730 rs., zajmujacych 1304 ludzi.

Cerkwi i monasterów w pow. 134, z tych 68 jest drewn.

Dekanat rzym. kat. ka-mienieckima 4 koscioly w m. Kamiencu 1), katedra 2) podominikanski 3,) potrynitarski 4) ormianski.

W pow. kam. 10 kosciolów 1) w Zbrzyziu 2) w Czarnokozincach 3) w Gródku 4) w Zwancu 5) w Czerczu 6) w Zinkowcach 7) w Smotryczu 8) w Zalesciu 9) w Kutkow-cach 10) w Oryninie.

Wszystkich wiec 14 (wiernych 31603).

Pod wzgledem oswiaty, jest w Kamiencu gimnazyum klasyczne 8-kla-sowe, progimnazyum, seminaryum prawoslawne, gimnazyum zenskie, szkola duchowna zen ska, szkólka 2-kl. miejka, prywatny pensyo-nat zenski, szkólka przy cerkwi ludowa (patrz wyzej). W Przewrociu szkola duchowna prawoslawna; oprócz tego przy gminach sa szkólki ludowe.

Szpitali w Kamiencu 3, miejski na 100 lózek, wiezienny na 40 i zydowski na 25. Aptek w Kamiencu 2, w Husiatynie, Gródku i Smotryczu po jednej.

Kolei zelaznej ani tez drogi bitej pow. nie posiada. Z Kamienca tylko idzie pocztowy trakt jeden do Proskirowa, drugi do Uszycy; na wiosne i w jesieni blota do nieprzebycia.

Powiat dzieli sie na 4 okregi policyjne, tak zwane stany:

-l-w Dluzku,

2 w Lanekoroniu,

3 w Kupinia,

4 w Szatawie.

Gmin jest 14: l w Gródku, .2-w Kupinie, 3 w Olchowcu, 4 w Kujawach, 5 w Czemerowcach, 6 w Lanckoroniu, 7 w Smo-tryozu, 8 w Oryninie, 9 w Cykowie, 10 w Mako wie, 11 w Hawrylowcach, 12 w Dluzku. 13 w Rychcie, 14 we Wróblowcach. Miasteczek w pow. 16, wsi 202.

Jednodworców (dawna drobna szlachta) 6665.

Herb pow. kamienieckiego jest slonce w polu bialem, a na wierzchu krzyz.

Zródla: Krótki opis z rycina, Przyjac, ludu, 1835 str. 411. Dluzszy opis tamze, 1841 str. 17, 25, 34, 42, 58, 71 i 78. Obraz M. B. w K. P., tamze, 1847, str. 412. Krótki opis z rycina, Lwowianin, 1836, str. 3. Belke „Q,uelques mots sur le climat et la faune de K. P.", Moscou, 1853. Tenze Esauise de 1'histoire natur, de K. .P. etc.,« Moscou 1856. Tenze „Rys hist. natur Kamienca Podolskiego" Warszawa, 1859 (toz samo w Bibl. warsz. z r. 1858 tom. II, str. 3131 539). „O zwyczajach rolniczych w pow. kamienieckim i t. d." w Bibl. warsz. 1867 z pazdz. str. 149. „Zgromadzania zakonne i koscioly w K. zniesione w ciagu ostatniego wieku (1768-1868) przez dra A. J. w Przegl. polskim 1872, zeszyt 10, str. 89 i zeszyt 11, str. 263. „O urzednikach, urzedach i ludnosci Kamienca", przez H., Przeg. polit. 1873, zeszyt 4 str. 82. „Kamieniec Podolski p. dra Art. J. Przegl. lwowski, 1873, t. VI, str. 589 i in. „Istoriczeskoje opysanie K. P." ob. Zo-ria halycka, 1854 Nr. 2 i 3. „Kamieniecki monaster" Rkp. w Bibl. Ossolin. Nr. 2412. Podole, Wolyn i Ukraina p. Przezdzieckiego; Zameczki podolskie p. dr. A. J., Statystyka Podola przez Marcynskiego; Tyg. ill. 1866 Nr. 359. ^ Dr. M,, Dr. Antoni J.