Polecmy Wystawianie Świadectw Charakterystyki Energetycznej budynków oraz lokali.Badania termowizyjne Wystawianie Świadectw Charakterystyki Energetycznej budynków oraz lokali. Badania termowizyjne

Książka..O Galicji Zdjęcia z kresów ..Kresy wschodnie Grzymałów Mapy historyczne Świdnica filmy taneczne filmy turniejowe taniec towarzyski współczesny nowoczesny klub taneczny swidnica wspolczesnyFilmy TanecznePielgrzymka

Jazłowiec

"Pamiątki Jazłowieckie"- ks.Sadok Barącz napisane w 1863 roku,OSSOLINEUM-Wrocław

Jeśli chcesz przeczytać całość pomóż w przepisywaniu kontakt przez emal

poczatek

JAZŁOWIEC

strona od 34

przepisywał Pan o pseudonimie Zlinke






lubelskim 1629 r. że Dominikanom w oznaczeniu granic dóbr Chmielowy przeszkadzać nie będzie.

Załatwiwszy więc cokolwiek interesa pieniężne klasztoru, chwycili się sprawy pojednania z kapitułą kamieniecką, zwłaszcza że od niejakiego czasu zasiadł na stolicy tegoż biskupstwa x. Paweł Piasecki z nauki, rozumu i umiarkowania powszechnie poważany. W tym celu wyprawiał d. 17 kwiet. 1630 r. x. Celestyn Deszpot prowincjał x.Maryana Krzepickiego Ż.T.D. z x. Symforyanem ze Szczyrzec regentem nauk, do Kamieńca Podolskiego. Z którymi zasiadłszy d. 22 kwiet. x. Paweł Piasecki postanowił, żeby proboszcz jazłowiecki odprawiał nabożeństwo w kościele drewnianym Maryi Magdaleny, który Dominikanie własnym kosztem zrestaurować i w sprzęty nieodzownie potrzebne zaopatrzyć powinni. Wyrok ten ze strony biskupa bardzo był sprawiedliwy, bo kto posiada prawo patronatu, ten też i ciężary z tem prawem połączone dźwigać powinien. Tak rozumieli spadkobiercy Jazłowieckich usuwając się pilnie od wszelkich obowiązków parafialnych. Ale Dominikanie dziwnym zbiegiem okoliczności mieli do prawa patronatu przyłączone probostwo Maryi Magdaleny ze wszystkiemi pożytkami i przynależnościami, którem niestety rozrządzać nie było im wolno; przeto udali się do stolicy apostolskiej z przedstawieniem, że na wyroku biskupa dyecezalnego poprzestawać nie mogą. Rzym dnia 9 maja 1633 roku ostatecznie zadecydował, żeby kościół Maryi Magdaleny do klasztoru wcielony został. Takim zaś sposobem niejako zniesiono parafię świeckich księży w Jazłowcu, na co znowu biskup kamieniecki pozwolić nie chciał. Cała tedy sprawa pojednania znowu się odwlekła, a tymczasem nie tylko kościół parafialny nachylał się do upadku, ale i miasto przez nieład tak dalece ucierpiało, iż Władysław IV król polski spowodowany był następującą wydać odezwę do radców miasta Lwowa: „ Spectabiles ac famati fideliter nobis dilacti. Przełożono nam imieniem dzierżawców Jazłowca, iż kupce bez wszelakiej słusznej przyczyny pomijając jarmark jazłowiecki gdzie indzie się z towarami obracają. Co iż się dzieje przeciwko przywilejom ich, któremi ten jarmark zdawna uprzywilejowany z wielkim ich bezprawiem. Dla tego chcemy to po wiernościach waszych, abyście uniwersał nasz, którym wszystkim kupcom wolą naszą opowiadamy i rozkazujemy, aby tego jarmarku pomijać nie ważyli się, publikować i do wiadomości wszystkich przywieźć rozkazali i sami byli do tego pomocni, aby znowu tam kupcy żadnych ciężkości i trudności nieobawiając się z towarami obracali się i na jarmarki jeździli. Uczynicie to wierność wasza z powinności swej dla łaski naszej.