Początek książki...O Galicji ...Zdjęcia z kresów ..Mapy historyczne..Kresy wschodnie Wyszukiwarka GenealogicznaKsięgarnia “Kresy Wschodnie”

Luźne uwagi na temat naszej historii .

Tadeusza Brożbara

Nie musisz się zgadzać z moimi poglądami ale pomyśl nad tym jels masz jakieś uwagi wpisz się tutaj-Księga Gości

początek


Granica wschodnia czyli kresy.


Wspomina się teraz kresy z sentymentem jak tam było pięknie spokojnie pod rządami Polski. A przypomnijmy sobie jak to było .

Białoruś .W czasie I wojny światowej chciała razem z Litwą tworzyć jedno państwo. Do 1923-4 roku była partyzantka białoruska .

Ukraina Podczas I wojny światowej powstało Państwo Ukraińskie pod kuratelą niemiecką , później powstały dwa państwa Ukraińskie Pietury i Piatkiewocza(to trzeba poprawić)Wałczyliśmy z nimi nimi o Kresy udało się zwyciężyliśmy . Zamiast wciągnąć ich w budowy wspólnego Państwa dać im autonomię my się bawimy w polonizację tych ziem Wysyłany kolonistów preferujemy Polaków przy rozdziale stanowisk. Szkolnictwo polskie na więcej pieniędzy niż ukraińskie. Rozumiem Ukraińcom było u nas lepiej niż w Związku Radzieckim ale czy nie jest tak , że jak się da komuś palec ten chce rękę i tak dalej.

Przecież my tam byliśmy w mniejszości . Zachowywaliśmy się tak jak Rosjanie( no tu może trochę przesadziłem byliśmy w mniej brutalni) i Niemcy podczas zaborów jak prowadzili wynaradawianie Polaków, a trzeba było się zachować jak austryjacy .

Wybuchła wojna przegraliśmy wrzesień. Niemcy i Rosja podzielili się polską. Stalin miał zająć Polskę po Warszawę , I co ociągał się całe 17 dni. Czy on głupi poczeka zobaczy co zrobią francuzi i Anglicy widzi że nić to co zajmuje Polskę ale nie do Warszawy tylko do Bugu i Sanu tam Polacy są w mniejszości Ładniej to brzmi wyzwala uciśniony naród ukraiński i białoruski . Co z tego że to fałsz i obłuda ale te brzmienie. Kto by się tam przejmował takimi małymi narodami jak Litwa ,Łotwa i Estonia. Miał Rację . Zrobił wybory zastraszył ludzi formalnie wszystko było ok.

Dał się zaskoczyć Niemcom i tutaj była nasza szansa .Sikorski pojechał do Moskwy podpisał porozumienie o utworzenie armii i zamiast pozbyć się problemy czyli kresów i zamiast kresów otrzymać przesunięcie granicy na stan obecny nie my walczymy chcemy granicę według traktatu ryskiego , wcielenie Prus wschodnich oraz Opolszczyzny do polski . Ma się rozumieć nie od razu trzeba się zgadzać ale trzeba negocjować. Tutaj komuniści mieli większą wyobrażnię i wygrali. My Katyń i zsyłki . Racja a co to jest 25 tysięcy zamordowanych w Katyniu i innych miejscach ze stratą 200 tyś ludzi podczas powstania. Może jak by się nie kładło Sikorskiemu kłody pod nogi nie wyprowadziło się Armii z Rosji do Iranu Polska by była by taką Finlandią przy ZSRR . Przecież Rząd w Londynie miał więkrze poważanie niż PKWN . Mógł więcej załatwić . Na początku Rosjanie nie chcieli aby komuniści byli w rządzie Londyńskim , ale jak zobaczyli jak się z Polakami liczą angole utworzyli własny rząd i tem rząd więcej dla polski załatwił niż londyński. Tamci tylko myśleli o pozostawionych tam majątkach . A tak stracili wszystko.

Nie trzeba było odbudowywać Warszawy mielibyśmy więcej mieli wykształconych ludzi (którzy zginęli w powstaniu lub zostali wywiezieni na Sybir ) . Pozyskaliśmy ziemie zagospadarowane budynki wybudowane drogi w dobrym stanie , z dobrą infrastukturą a co zostawiliśmy piękne miasta ale mniejsze ( szkoda Lwowa ale wszystkiego nie można mieć),drogi brukowane ale nie w takim stanie jak na ziemiach odzyskanych trochę przemysłu ale o ile gorzej rozwiniętego , i najważniejsze nie ma teraz prawie mniejszości narodowych Moklibyśmy się spokojnie rozwijać .

To wszystko się składa na moje postawiony problem